Materiał na garnitur

[ppp]

Cześć!

Jestem nowy na Waszym forum. Nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na swoje pytania (poradźcie, czego powinienem szukać!), dlatego zakładam nowy wątek. Proszę o sugestię zmiany tematu, jeżeli jest zły. I proszę o wyrozumiałość, bo jestem laikiem.

Szukam garnituru, który będę zakładał parę razy do roku (rzadko) na okazje typu śluby czy chrzciny, najlepiej pewnie gdyby był klasyczny, granatowy. W zeszłym roku kupiłem właśnie taki garnitur w Vistuli, model Hampsted z wełny 120's. Założyłem go raz, miałem go na sobie 8 godzin, spodnie sfilcowały się w kroku tak bardzo, że po następnym założeniu byłaby w tym miejscu dziura. Nie wiem, co się stało - chociaż tego dnia było bardzo gorąco (ok. 30 stopni), to według mnie spodnie nie powinny się aż tak bardzo zniszczyć. Reklamację uznano i dostałem zwrot pieniędzy. Chciałbym uniknąć powtórzenia się takiej sytuacji. Czy wiecie, co się mogło stać? Czy to wina materiału? Jak można sprawdzić, czy materiał jest wytrzymały, czy będzie się zachowywał jak tamta wełna? Nie wiem o niej nic więcej poza tym symbolem 120's. Czytałem - chyba tu na forum, że to się nie przekłada (przynajmniej nie bezpośrednio) na wytrzymałość materiału). Być może 100% wełny to zły wybór?

Nie mam z góry ustalonego budżetu - powiedzmy, że mógłbym wydać ok. 2500 zł, ale mogę więcej, jeżeli według Was warto. W moim przypadku chyba nie warto, bo nie będę chodził w garniturze zbyt często.

Na forum piszecie o garniturach szytych na zamówienie - mógłbym się na to zdecydować, ale nie spodziewam się , że garnitur będzie na mnie leżeć perfekcyjnie, poza tym nie mam doświadczenia i nie wiem, czy potrafiłbym powiedzieć, czego dokładnie chcę, zanim będę mógł przymierzyć ten garnitur. Na pewno kosztowałoby mnie to więcej niż 2500 zł, ale mogę się na to zdecydować, jeżeli według Was byłoby warto. Mieszkam w Trójmieście.

Widziałem też, że niektórzy pisali o Suit supply. Czym się kierować, gdybym kupował tam garnitur? Jak wybrać wytrzymały materiał? Trochę się obawiam, że mógłbym tam źle zaprojektować ten garnitur. Mogę też szukać w sieciówkach - mógłbym Was prosić o rady?

 

Dzięki!

[Dapi]

Jest szereg czynników odpowiedzialnych za taki stan rzeczy.

Przede wszystkim wmawia nam się że super s to jest właśnie ten "must have" który jest super.

Upraszczając - Czym większa skrętność wełny tym jej odporność mechaniczna [ale także na pranie chemiczne] niższa. Czym wyższa gramatura tkaniny tym jej odporność mechaniczna większa. Tutaj na możesz coś przeczytać na ten temat http://www.szarmant.pl/welna-wysokoskretna-super-s.

Na to wszystko jeszcze można nałożyć rodzaj splotu oraz jakość tkania. Dodamy do tego jeszcze budowę anatomiczną i sposób chodzenia i zawsze mamy kłopoty. Ja tez je mam tylko po różnym czasie, przy różnych tkaninach   

Wełny z sztucznymi dodatkami ogólnie są trwalsze mechanicznie. Poprzez "schodzenie" z gramatury tkanin, co związane jest także z obniżeniem ich ceny, tkaniny stały się bardzo cienkie i właśnie nabyły słabej odporności na ścieranie oraz np. wełna zgubiła swoją sprężystość. Dodatek sztucznych materiałów o wysokiej odporności mechanicznej często "trzyma to w kupie". Umożliwia to wytworzenie  tkanin jeszcze cieńszych jeszcze rzadziej tkanych - czyli mniejszej gramaturze, czyli tańszych. Co wcale nie oznacza ze nie będą się wcale mechacić w kroku. Spotkałem mieszanki z 60 i 80 proc. wełny. Taka np. 80 procentowa wełna z Bielska mechaciła się niemożliwie - ale nie przetarła

Ogólnie temat sztucznych dodatków jest raczej "haram" na tym forum.

Reasumując szukaj tkanin  o wyższej gramaturze [grubszych np. >280, 300], niskim "s" np. 100, o ścisłym splocie a nie papierowych i przezroczystych. Może koledzy na wątku SuSu pomogą https://forum.butwbutonierce.pl/topic/1566-suit-supply/?page=139 bo uszyć w tej cenie cokolwiek będzie bardzo trudno. Zamów od nich ze 2 -3 sztuki pooglądaj jak to wygląda w porównaniu do tego co miałeś. Możesz tak że zadać pytanie o gramaturę poprzez ich pomoc. Wydaje się że flanela odpada ze względu na jej sezonowość.

Mam nadzieję że cokolwiek pomogłem

 

[placebosyndrome]

a gdzie w wawie można kupić dobry włoski lub angielski materiał na marynarkę lub spodnie?

z góry dzięki za odp

[musa19]

Wielokrotnie polecano tutaj Studio Zaczkiewicz.

[lupin]

Sklepy z materiałami ( tych godnych polecenia jest raczej mało a stan magazynowy słaby), u krawców, Szarmant oraz internet (fajne materiały można znaleźć na ebayu). Część krawców w Polsce materiały angielskie i włoskie nabywa od Szarmanta. Ja sam nabyłem materiał właśnie w Studiu Zaczkiewicz (Szarmant)

[ppp]

@Dapi: Dziękuję za pomoc! Wydaje mi się, że już wcześniej udało mi się trafić na tamtą stronę z wytłumaczeniem skrętności wełen. Na cokolwiek się zdecyduję, wybiorę naturalne materiały. Pewnie 100% wełny. Kiedy pisałem, że 100% wełny to może był niedobry wybór, chodziło mi ewentualnie o tkaninę z włókien naturalnych, ale może nie wyłącznie z wełny. Tylko to może nie poprawiłoby wytrzymałości tkaniny? Ten poprzedni garnitur, który kupiłem, był z wełny 120's, więc nie była to wełna wysokoskrętna, nie? Ale coś innego może było z nią nie tak (może splot, może coś jeszcze innego...). Może też znaczenie miały te kwestie anatomiczne, o których pisałeś.

Dostałem jeszcze parę rad od innego użytkownika forum za pomocą wiadomości prywatnej, doradził mi uszycie garnituru albo u p. Michała Stenki, albo u p. Sergieja Tarasenko, przy czym to by kosztowało podobno raczej 4000-5000 zł. Mogę tyle wydać, jeżeli to ma dać znacznie lepszy efekt... Problem w tym, że "nie wiem, czego dokładnie chcę" - z braku wiedzy i doświadczenia. Gdybym widział gotowy garnitur, jak w Suit Supply, miałbym znacznie mniej możliwości niż przy szyciu na zamówienie, ale jednak chyba dzięki temu byłoby to dla mnie prostsze.

Będę potrzebował tego garnituru na koniec roku, teraz jeszcze mam trochę czasu. Muszę to przemyśleć, ale chyba jednak poszukam czegoś w suit supply, a jeżeli to nie będzie to, to może zdecyduję się na szycie.

[Kranf Niest]

Te 4-5 tys. to Tarasenko, u Stenki bliżej 1/2 tej kwoty. Są na forum wątki na temat  prac obu Panów. 

[Dapi]

@ppp teoretycznie mieszanki wełny z bawełną lub też z lnem powinny być bardziej wytrzymałe. Niestety z moich doświadczeń nie zawsze się to potwierdza w szczególności mieszanki z bawełną. W jednym garniturze obserwuję bardzo duży proces mechacenia, a w innym z tej samej mieszanki -  nie. Wszystko prawdopodobnie zależy od jakości tkania [tak się domyślam]. Pomijam zastosowanie - takie materiały mają widocznie inna fakturę i teoretycznie nie nadają się na oficjalne imprezy

Unikałbym na twoim miejscu czegoś wyżej niż 100s. Tani 120s to na pewno niska gramatura. Czym mniejszy "s" tym możliwa do uzyskania wyższa gramatura, czym wyższa gramatura tym lepsza trwałość [oczywiście upraszczając]. Czym wyższa gramatura tym mniej przewiewnie [także upraszczając]

Uszycie garnituru to nie jest nic przyjemnego  jeżeli nie masz zamiaru się w  to zaangażować. Odesłanie garnituru z SuSu jest na pewno mniej angażujące, a  masz nowoczesny krój [ o co czasem trzeba z krawcem zawalczyć] i można porównać różne materiały. Możesz też przejechać się do krawców przekazanych przez kolegów i porozmawiać sondując czy Cię wspomogą.

[D.T.]

Na forum trójmiejskim często poleca się Stenkę, widziałem kilka jego garniturów na zdjęciach i też na żywo. Myślę, że miejsce warte polecenia i cena przystępna. Tarasenko to na prawdę wysoka półka, garnitury są świetnie odszyte (chyba jedne z najlepszych jakie widziałem z trójmiasta) i na miejscu jest bardzo duży wybór tkanin. Też jestem z trójmiasta i szyję na miarę od kilku lat, jeśli zdecydujesz się na uszycie np. u p. Tarasenki to z chęcią pomogę Ci przejść przez pierwsze Bespoke.  Jeśli będziesz chciał możemy się gdzieś spotkać i na spokojnie wszystko omówić na bazie zdjęć, rysunków żurnalowych, książek, etc. Mam dużo wolnego czasu, a taki wspólny projekt to świetna zabawa i sama przyjemność  Ja od dłuższego czasu mam problem z garniturami konfekcyjnymi ze względów anatomicznych - są za wąskie w biodrach. 

Co do przecierania to zależy to od samej tkaniny ale też kroju spodni. Zauważyłem, że spodnie opięte na udach przecierają się dużo szybciej. 

[ppp]

@Dapi: Pewnie to jest dla większości osób tutaj oczywiste, ale naprawdę się nie znam, zostaje w takim razie czysta wełna.

 

@D.T.: Dziękuję bardzo! Przejrzę wątki na forum, przemyślę suit supply, a jeśli zdecyduję się na szycie, to bardzo chętnie skorzystam z Twojej pomocy!

[D.T.]

@ppp Co do SuSu to większość spodni  jest dosyć wąska, marynarki w biodrach też są raczej wąskie. Generalnie standardowy krój jest na osobę wysoką i szczupłą. Niewątpliwym plusem jest bezproblemowy zwrot, dobre materiały w przystępnej cenie. Rzuć okiem szybko bo otworzyli (chyba) dzisiaj outlet. http://eu.suitsupply.com/pl/outlet hasło (hahaha) to firstaccess  

Jeśli zdecydujesz się na szycie to śmiało pisz na priv.

PS Koniecznie przejrzyj prace p. Tarasenki w dziale o bespoke. 

[ppp]

Dzięki Zajrzałem do outletu, ale chyba w tych przecenionych nie znajdę takiego, jak szukam (klasyczny, granatowy, gładki materiał - pewnie wełna, i raczej niskoskrętna. ;P).

[Maderski]

Dzień dobry

Panowie zwracam się do was  pytaniem o pomoc. Szukam tkaniny o mniej więcej konkretnym wzorze. Niestety nie mogę znaleźć.

Zależy mi na kolorze jasnoszarym i bardzo kontrastującej niebieskiej kracie (tu preferuje księcia Walii, choć nie tylko).

Ostatnio wpadła mi w oko marynarka z nowej kolekcji Mr. Vintage z Lancerto.  Niestety firma już nie posiada tego materiału, tak samo producent (dopytywałem).

Czy ktoś z Was przeglądając ostatnio jakiś próbnik, aukcje na Ebayu, natkną się na podobna tkaninę?

[maciato]

@Maderski 

Ebay, sprzedawca royaltex10

[Maderski]

Dzięki Ci piękne,

nie zaznaczyłem, że ten garnitur w zamierzaniu będzie mocno eksploatowany.  Wiec chyba super 150 się nie nada.