Jump to content

[Palmisciano] Krotka kurtka / plaszcz krotki dwurzedowy


dsc
 Share

Recommended Posts

Mam opory do nazwania tego plaszczem, bo zaraz mi sie dostanie od konserwatystow, ze plaszcz to dlugi musi byc:)

 

Szykuje sie dosc dynamicznie (n-ty raz) do uszycia plaszcza / kurtki na miare, bazuje na tym:

 

http://eu.suitsupply.com/en_GB/coats/leager-brown-plain/C786.html?start=14&cgid=Coats

 

Zalozenia ogolne:

 

- dlugosc porownywalna z marynarka (marynarek na codzien nie nosze, wiec nie ma klopotow z zakrywaniem czegokolwiek)

 

- dwurzedowa "lekka" konstrukcja, myslalem o zerowej podszewce, ale finalnie zdecyduje sie na minimum czyli ramiona i rekawy. Kurtka z linku nie ma zadnej podszewki ale przymierzalem ja kilkakrotnie i nie jest to zbyt wygodne

 

- odzienie uzytkowane bedzie glownie w UK gdzie zima raczej sroga nie jest (temperatura na ogol trzyma sie w okolicach zera w najzimniejsze miesiace), wiec myslalem o gramaturze medium (cokolwiek to znaczy):)

 

- kontempluje dodanie jednego rzedu guzikow (z 3 do 4) aby zwiekszyc waitroodpornosc z przodu

 

- zalezy mi na lekkosci konstrukcji aby plaszcz byl dosc mocno dopasowany, pacha wysoka itp. chcialbym uniknac typowego wygladu tuby z rekawami:)

 

 

 

Pytanie na poczatek, jaka gramatura? probki biore stad:

 

https://shop.hfwltd.com/

 

maja nawet dzial z tkaninami na plaszcze, ale wiekszosc oznaczona jest jako heavyweight, okolice 600g/m

 

 

 

Pzdr,

T.

Link to comment
Share on other sites

Fajny projekt!

Moim zdaniem kurtkę możesz podpiąć pod pojęcie pea coat i poważnie rozważyłbym przedłużenie jej do takiej długości.

Sam niedawno stałem przed podobnym problemem wyboru tkaniny. Zamówienie w trakcie, więc mogę powiedzieć co wybrałem, ale niestety nie jak się sprawdza.

Jako, że płaszcz będę nosił jako 3-warstwę, to z p. Zarembą wybraliśmy najlżejszą płaszczową Loro Pianę: 480g/m. Myślę, że w jesiennych warunkach będzie się dobrze sprawdzała, chociaż bardziej celowałem w zakres temperatur: 5-10 stopni celcjusza.

 

Rozumiem, że mieszkasz w UK? Jak planujesz logistykę zamówienia i skąd wybór krawca? Pytam z czystej ciekawości.

Link to comment
Share on other sites

Zobaczymy czy cos z tego wyjdzie do konca 2015:) szyje tak ten plaszcz od kilku lat i co roku zimy tu sa na tyle lekkie, ze praktycznie nie ma potrzeby nosic nic wiecej jak lekkiej pikowanej kurtki.

 

Na 3 warstwy to w tych 480g/m to sie chyba gotujesz? ja mam dziwaczna cieplote ciala i generalnie preferuje kilka lekkich warstw, z drugiej strony nie wiem jak w praktyce sprawuje sie welna powiedzmy 400g/m na plaszczu, tez nie chce czegos, co w efekcie bede mogl nosic tylko wiosna.

 

Wybor krawca ze wzgledu na zdjecia i dyskusje z Kamilem, krawcowy in-house style mi pasuje, a ze juz szyje u niego garnitur to postanowilem przy okazji kolejnej przymiarki przedyskutowac plaszcz. Nawinala sie tez ta kurtka od SS no i pomyslalem, ze moze w koncu cos z tego wyjdzie. Logistycznie to na chwile obecna loty do Polski, ale jesli pociagne temat plaszcza to bede sie chyba musial wybrac do Wloch, chyba, ze krawiec planuje wiecej klientow / lotow do Polski.

 

Pzdr,

T.

Link to comment
Share on other sites

Mam lekki płaszcz 320g bez konstrukcji i przy -10C dalej jest wystarczający ciepły (koszula plus letnia marynarka). Wszystko zależy od składu, ja do takiego lekkiego płaszcza wybrałem Harrisons Moonbean, ale koniec końców w zależności od tego, co mam pod spodem, noszę go od 12C do -20C. Nie ma potrzeby używania "oficjalnej" wełny płaszczowej do płaszcza (przeważnie też znacząco droższej od "non-coats'ów"), równie dobrze sprawdzą się cięższe wełny garniturowe 

Link to comment
Share on other sites

Garnitur bedzie gotowy na poczatku 2015, zapewne wrzuce kilka zdjec. Plaszcz moze uda sie skonczyc do jesieni 2015:)

 

Capo orientujesz sie, co takiego specjalnego jest w tej welnie plaszczowej? z czystej ciekawosci pytam.

 

Szukalem materialow w okolicach 400g/m i za kazdym razem wracam do flanel:

 

https://shop.hfwltd.com/collection/17

 

maja nawet niezle mid-range 340g w granacie...

 

Myslicie ze flanela na taki sportowy plaszcz / kurtke sie sprawdzi?

 

T.

Link to comment
Share on other sites

Przeważnie jest robiona z bardziej solidnej wełny, ale prawdę mówiąc, w normalnych warunkach nie widzę różnicy w zużyciu, jeżdżąc komunikacją miejską, gdzie różne rzeczy się dzieją.

Flaneli szczerze nie polecałbym na płaszcz, bardzo szybko się wyciera i rozrywa w tych wytartych miejscach. Spodnie mam na góra dwa sezony. Daje to pewne porównanie co do trwałości takiego flanelowego płaszcza. Raczej celowalbym w wełnę, która "udaje" flanelę pod względem wizualnym i przy dotyku, ale przeważnie jest znacząco trwalsza.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.