Kyle Posted January 28, 2011 Report Share Posted January 28, 2011 ... czyli w moim miejscu zamieszkania, prowadziłem poszukiwania, czy ostali się jacyś krawcy (miasto ok. 40-tys. mieszkańców). Z czasów jak miałem szyty garniturek do pierwszej komunii pamiętam, że byli . Już prawie zrezygnowałem, ale zapytałem panią w sklepie z materiałami (która zresztą za grosze robi mi przeróbki spodni) i okazało się, że jest, przychodzi czasem z klientami wybrać materiał. Dzwoniłem: jak się stanowczo określił, szyje wyłącznie na pełnym płótnie, żadnego klejenia. Cena za szycie garnituru dwuczęściowego; 550 pln . Nie ma wyjścia, spróbuję, ale najpierw pogadam. Panowie, co o tym myślicie, zwłaszcza z punktu widzenia kosztu? Wiem, że koszty np. lokalu ma żadne (w domu działa), więc w jakiejś części to tłumaczy, jak też generalnie bliska, ale jednak prowincja. Zapewne specjalnie o ręcznej robocie nie ma mowy i co się da maszynowo, myślę, że dziurki na rękawie i butonierka to atrapy (ale pewnie można negocjować). Zamierzam samemu wybrać nie tylko materiał, ale też podszewkę i guziki, żeby uniknąć rozczarowań, o ile po rozmowie się w ogóle zdecyduję. Temat założyłem już teraz, bo lektura forum skłaniała do przemyśleń, że bez 1500 pln za igłę nie ma szans Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaki Posted January 28, 2011 Report Share Posted January 28, 2011 To jest jak najbardziej możliwe biorąc pod uwagę stopień zasobności polskiego społeczeństwa i brak uznania dla pracy rzemieślniczej oraz miejsce Twojego zamieszkania. Jednak nie oczekiwałbym rewelacji, ale może być dobry garnitur jeśli ten pan to fachowiec ze starej szkoły. Niech Tobie pokaże próbkę twórczości, albo zamów u niego tylko spodnie (muszą być bardzo tanie) i wtedy ocenisz czy warto bawić się w coś więcej. Często przy tak niskich cenach dodatki są niskiej jakości, natomiast wykonanie niezłe więc faktycznie warto samemu zakupić guziki i podszewkę. Jak dobrze poszukasz na forum to najtańszy krawiec w Warszawie bierze za igłę 800 zł, a kolejny 1000 zł. Pytanie się o namiary na tańszych krawców w sklepach z tkaninami jest doskonałą okazją na zbadanie miejscowego rynku (vide moja przygoda w Poznaniu). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bartek Posted January 28, 2011 Report Share Posted January 28, 2011 Spróbuj, może się okazać odkryciem roku. Oczywiście może się okazać, że Krawiec będzie miał na wiele spraw inne poglądy niż Ty (szerokości, długości, proporcje), ale dzięki Twojej wizji i zdecydowaniu, efektem może być doskonały garnitur wykonany z pełnym poszanowaniem najlepszego rzemiosła (dziurki wcale nie muszą być atrapami). Najtrudniejsze może być przkonanie Krawca do Twoich pomysłów, bo z technicznego punktu widzenia wykonanie ich raczej nie będzie problemem. Zatem sukces całego przedsięwzięcia w dużej mierze zależy od Ciebie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dan Posted January 29, 2011 Report Share Posted January 29, 2011 Jeżeli garnitur będzie super to od razu ruszę w drogę . Przyznam jednak, że zbyt wiele widziałem przykładów bespoke, które delikatnie mówiąc nie są satysfakcjonujące, że sam fakt, iż mamy do czynienia z krawcem nie oznacza dla mnie od razu sukcesu. Pytanie czy szyje całe życie w jeden sposób czy nie, czy szyje dobrze, czy zaakceptuje Twoje potrzeby i czy wreszcie je zrealizuje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.