Smoking RTW

[Dyjamentowski]

Rozglądam się na smokingiem. Celuję, oczywiście, żeby go założyć pierwszy raz na sylwestra. Moim ideałem byłby jednorzędowy midnight blue z czarnymi szalowymi klapami i poza tym klasycznie (obszyte guziki, lampas, etc.), ale jestem elastyczny, bo nie zamierzam szyć na miarę.

Jednocześnie, jest to najprawdopodobniej jedyny jaki kupię w życiu, ani nie będę miał wystarczająco wielu okazji, żeby go trochę ponosić, zobaczyć, co lubię i kupić kolejny. Dlatego chciałbym się trochę poradzić i zweryfikować swoje plany.

• Czy ten styl to dobry wybór? Może klapy zamknięte z czasem przypadają bardziej do gustu?
• Może moje próby uniknięcia czarnego są trochę bez sensu? W końcu to jedyna dobra okazja, żeby czarny założyć. (Poza pogrzebami, które z nature nie są świetne.)
• Czy zwykłe czarne lotniki ze skóry licowej wystarczą do zestawu?
• Mam takie małe marzenie, żeby uniknąć szelek przy pomocy regulatorów bocznych (i atletycznej budowie ciała 😂). Czy ono jest realistyczne, czy nawet nie kombinować i brać szelki?

W tej chwili rozważam

• Zacka Romana, ale wstępne rozpoznanie wskazuje, że nie będzie rozmiaru.

• Washington od SuSu, które spodziewa się uzupełnienia rozmiarówki. SuSu zmieniło zdanie i Washingtona już nie będzie.
• Pomimo czarnego koloru, moim faworytem w tej chwili jest Dean, który Jan Adamski reklamuje/opisuje tutaj.

Co sądzicie o tych kandydatach? Czy mają jakieś dyskwalifikujące cechy, które mi umknęły?

[pablocito]

Rozglądam się na smokingiem. Celuję, oczywiście, żeby go założyć pierwszy raz na sylwestra. Moim ideałem byłby jednorzędowy midnight blue z czarnymi szalowymi klapami i poza tym klasycznie (obszyte guziki, lampas, etc.), ale jestem elastyczny, bo nie zamierzam szyć na miarę.
Jednocześnie, jest to najprawdopodobniej jedyny jaki kupię w życiu, ani nie będę miał wystarczająco wielu okazji, żeby go trochę ponosić, zobaczyć, co lubię i kupić kolejny. Dlatego chciałbym się trochę poradzić i zweryfikować swoje plany.

• Czy ten styl to dobry wybór? Może klapy zamknięte z czasem przypadają bardziej do gustu?
• Może moje próby uniknięcia czarnego są trochę bez sensu? W końcu to jedyna dobra okazja, żeby czarny założyć. (Poza pogrzebami, które z nature nie są świetne.)
• Czy zwykłe czarne lotniki ze skóry licowej wystarczą do zestawu?
• Mam takie małe marzenie, żeby uniknąć szelek przy pomocy regulatorów bocznych (i atletycznej budowie ciała ). Czy ono jest realistyczne, czy nawet nie kombinować i brać szelki?

W tej chwili rozważam

• Zacka Romana, ale wstępne rozpoznanie wskazuje, że nie będzie rozmiaru.

• Washington od SuSu, które spodziewa się uzupełnienia rozmiarówki. SuSu zmieniło zdanie i Washingtona już nie będzie.
• Pomimo czarnego koloru, moim faworytem w tej chwili jest Dean, który Jan Adamski reklamuje/opisuje tutaj.

Co sądzicie o tych kandydatach? Czy mają jakieś dyskwalifikujące cechy, które mi umknęły?

Rozglądam się na smokingiem. Celuję, oczywiście, żeby go założyć pierwszy raz na sylwestra. Moim ideałem byłby jednorzędowy midnight blue z czarnymi szalowymi klapami i poza tym klasycznie (obszyte guziki, lampas, etc.), ale jestem elastyczny, bo nie zamierzam szyć na miarę.
Jednocześnie, jest to najprawdopodobniej jedyny jaki kupię w życiu, ani nie będę miał wystarczająco wielu okazji, żeby go trochę ponosić, zobaczyć, co lubię i kupić kolejny. Dlatego chciałbym się trochę poradzić i zweryfikować swoje plany.

• Czy ten styl to dobry wybór? Może klapy zamknięte z czasem przypadają bardziej do gustu?
• Może moje próby uniknięcia czarnego są trochę bez sensu? W końcu to jedyna dobra okazja, żeby czarny założyć. (Poza pogrzebami, które z nature nie są świetne.)
• Czy zwykłe czarne lotniki ze skóry licowej wystarczą do zestawu?
• Mam takie małe marzenie, żeby uniknąć szelek przy pomocy regulatorów bocznych (i atletycznej budowie ciała ). Czy ono jest realistyczne, czy nawet nie kombinować i brać szelki?

W tej chwili rozważam

• Zacka Romana, ale wstępne rozpoznanie wskazuje, że nie będzie rozmiaru.

• Washington od SuSu, które spodziewa się uzupełnienia rozmiarówki. SuSu zmieniło zdanie i Washingtona już nie będzie.
• Pomimo czarnego koloru, moim faworytem w tej chwili jest Dean, który Jan Adamski reklamuje/opisuje tutaj.

Co sądzicie o tych kandydatach? Czy mają jakieś dyskwalifikujące cechy, które mi umknęły?

Rozglądam się na smokingiem. Celuję, oczywiście, żeby go założyć pierwszy raz na sylwestra. Moim ideałem byłby jednorzędowy midnight blue z czarnymi szalowymi klapami i poza tym klasycznie (obszyte guziki, lampas, etc.), ale jestem elastyczny, bo nie zamierzam szyć na miarę.
Jednocześnie, jest to najprawdopodobniej jedyny jaki kupię w życiu, ani nie będę miał wystarczająco wielu okazji, żeby go trochę ponosić, zobaczyć, co lubię i kupić kolejny. Dlatego chciałbym się trochę poradzić i zweryfikować swoje plany.

• Czy ten styl to dobry wybór? Może klapy zamknięte z czasem przypadają bardziej do gustu?
• Może moje próby uniknięcia czarnego są trochę bez sensu? W końcu to jedyna dobra okazja, żeby czarny założyć. (Poza pogrzebami, które z nature nie są świetne.)
• Czy zwykłe czarne lotniki ze skóry licowej wystarczą do zestawu?
• Mam takie małe marzenie, żeby uniknąć szelek przy pomocy regulatorów bocznych (i atletycznej budowie ciała ). Czy ono jest realistyczne, czy nawet nie kombinować i brać szelki?

W tej chwili rozważam

• Zacka Romana, ale wstępne rozpoznanie wskazuje, że nie będzie rozmiaru.

• Washington od SuSu, które spodziewa się uzupełnienia rozmiarówki. SuSu zmieniło zdanie i Washingtona już nie będzie.
• Pomimo czarnego koloru, moim faworytem w tej chwili jest Dean, który Jan Adamski reklamuje/opisuje tutaj.

Co sądzicie o tych kandydatach? Czy mają jakieś dyskwalifikujące cechy, które mi umknęły?

Rozglądam się na smokingiem. Celuję, oczywiście, żeby go założyć pierwszy raz na sylwestra. Moim ideałem byłby jednorzędowy midnight blue z czarnymi szalowymi klapami i poza tym klasycznie (obszyte guziki, lampas, etc.), ale jestem elastyczny, bo nie zamierzam szyć na miarę.
Jednocześnie, jest to najprawdopodobniej jedyny jaki kupię w życiu, ani nie będę miał wystarczająco wielu okazji, żeby go trochę ponosić, zobaczyć, co lubię i kupić kolejny. Dlatego chciałbym się trochę poradzić i zweryfikować swoje plany.

• Czy ten styl to dobry wybór? Może klapy zamknięte z czasem przypadają bardziej do gustu?
• Może moje próby uniknięcia czarnego są trochę bez sensu? W końcu to jedyna dobra okazja, żeby czarny założyć. (Poza pogrzebami, które z nature nie są świetne.)
• Czy zwykłe czarne lotniki ze skóry licowej wystarczą do zestawu?
• Mam takie małe marzenie, żeby uniknąć szelek przy pomocy regulatorów bocznych (i atletycznej budowie ciała ). Czy ono jest realistyczne, czy nawet nie kombinować i brać szelki?

W tej chwili rozważam

• Zacka Romana, ale wstępne rozpoznanie wskazuje, że nie będzie rozmiaru.

• Washington od SuSu, które spodziewa się uzupełnienia rozmiarówki. SuSu zmieniło zdanie i Washingtona już nie będzie.
• Pomimo czarnego koloru, moim faworytem w tej chwili jest Dean, który Jan Adamski reklamuje/opisuje tutaj.

Co sądzicie o tych kandydatach? Czy mają jakieś dyskwalifikujące cechy, które mi umknęły?

Moim zdaniem:
1) Ten styl to dobry wybór. O ile zamknięte klapy w jednorzędowych marynarkach to rzecz częsta, o tyle w smokingu dopuszczalne są one wyłącznie w wersji dwurzędowej. Taki smoking to wtedy w linii prostej młodszy brat fraka. Klapy szalowe to potomkowie bonżurki. Smoking dwurzędowy bardziej nadawałby się na obiad (w sensie kolację) w ambasadzie, o ile nie wymagają white tie - wtedy frak (w cywilizowanym kraju oczywiście, gdzie minister nie przyjdzie w gaciach wiązanych sznurkiem i kraciastej marynarce). Na Sylwestra, nawet w operze bardziej odpowiedni, mniej oficjalny, sztywny będzie smoking jednorzędowy. Należy zaznaczyć, że nie istnieje wersja smokingu jednorzędowego z normalnymi, otwartymi klapami
2)O ładny midnight blue, w RTW będzie chyba trudno. Ten kolor w zasadzie nie kwestia preferencji, tylko wynik eksperymentów mających na celu wyeliminowanie zielonkawego odcienia czerni w sztucznym świetle. Głęboki granat w sztucznym świetle wpada za to w czerń. Problem stanowi dysonans między granatem tkaniny zasadniczej, a czernią atłasu na klapach, lampasach i lamówkach Nie ma to nic wspólnego ze stopniem formalności i moim zdaniem to niepotrzebne kombinowanie. Warto przyjrzeć się czerni konkretnego smokingu w sztucznym świetle i ocenić czy wpada w zieleń
3) lotniki wypolerowane na lustro wystarczą, a nawet oksfordy bez nakładanego noska też. Oczywiście lakierki lepsze, ale to nie będzie błąd.
4) Co Ci przeszkadzają szelki? Pas i tak zakrywa zaczepy, same szelki zakrywa marynarka, a nawet jak na sekundę się odsłonią to wyglądają ok. Lepiej jest mieć z 1 - 2 cm luzu w pasie i użyć szelek niż ściskać się regulatorami. To i tak zamaskuje pas smokingowy (bezwzględnie obowiązkowy) a koszula będzie się lepiej układać i będzie łatwiejsza do poprawienia, jeżeli nie będzie przewiązana jak serdelek. O samym komforcie już nie wspomnę.
5) Smoking z linku wyglada ok i ma wszystko, co smoking powinien mieć. Na J. Adamskim wyglada dużo lepiej, niż na modelu ze zdjęcia, którego przyodziano w smoking o rozmiar za mały. Nic nie zastąpi przymiarki, ale ze zwrotem raczej nie powinno być chyba problemu.

P. S. Nie wiem czemu oryginalny post skopiował się parę razy.

[Dyjamentowski]

Dzięki za cenne uwagi. Sporo mi wyjaśniły.

On 10/14/2022 at 10:05 PM, pablocito said:

4) Co Ci przeszkadzają szelki? Pas i tak zakrywa zaczepy, same szelki zakrywa marynarka, a nawet jak na sekundę się odsłonią to wyglądają ok. Lepiej jest mieć z 1 - 2 cm luzu w pasie i użyć szelek niż ściskać się regulatorami. To i tak zamaskuje pas smokingowy (bezwzględnie obowiązkowy) a koszula będzie się lepiej układać i będzie łatwiejsza do poprawienia, jeżeli nie będzie przewiązana jak serdelek. O samym komforcie już nie wspomnę.

OK, argument o serdlu mnie przekonuje. Będą szelki.

On 10/14/2022 at 10:05 PM, pablocito said:

3) lotniki wypolerowane na lustro wystarczą, a nawet oksfordy bez nakładanego noska też. Oczywiście lakierki lepsze, ale to nie będzie błąd.

Korcą mnie lakierki, ale na noc sylwestrową wolałbym przetestowane, wygodne buty.

On 10/14/2022 at 10:05 PM, pablocito said:

5) Smoking z linku wyglada ok i ma wszystko, co smoking powinien mieć. Na J. Adamskim wyglada dużo lepiej, niż na modelu ze zdjęcia, którego przyodziano w smoking o rozmiar za mały. Nic nie zastąpi przymiarki, ale ze zwrotem raczej nie powinno być chyba problemu.

Zamówiłem smoking Jana Adamskiego i marynarka jest świetna moim zdaniem, a później wrzucę zdjęcia do oceny. Natomiast spodnie... mają szlufki. Generalnie wydają się OK i nigdzie indziej nie widziałem równie dobrej marynarki, więc czy dobrym pomysłem będzie wyprucie szlufek i doszycie guzików pod szelki? Bo, rozumiem, jakieś drobne ślady wszycia szlufek też zakryje pas?

Inni kandydaci albo właśnie maja te szpicowe klapy, albo są niedostępni, albo mają inne dyskwalifikujące wady jak np. za krótką marynarkę. Nie wszyscy projektanci podzielają też zdanie, że "nie istnieje wersja smokingu jednorzędowego z normalnymi, otwartymi klapami".

Jedno pytanie, jeśli chodzi o klapy/kołnierz. Ostatecznie do szycia trafiła wersja z lewej.

Mnie się podoba, bo mocniej się odróżnia od klasycznego garnituru, ale prawa wersja jest o wiele bardziej popularna, jak patrzyłem w internetach. Czy ta popularność ma jakiś powód, który warto rozważyć?

On 10/14/2022 at 10:05 PM, pablocito said:

P. S. Nie wiem czemu oryginalny post skopiował się parę razy.

Widocznie dobry post, wart powtarzania! Swoją drogą, trudno się cytuje przeplotem w tym nowym Invisionie.

[pablocito]

Wyprucie szlufek to dobry pomysł i kosmetyczny zabieg do ogarnięcia przez osiedlowego krawca i jeżeli zostaną jakieś ślady, to tak jak mówisz i tak pas je zakryje. Swoją drogą ciekawe czemu zdecydowali się na taki zabieg. Ktoś kiedyś tu na forum kombinował z „odformalniem” smokingu poprzez rezygnację z pasa. Może to z myślą o takich niezdecydowanych.
Kształt klap to kwestia upodobania. Ciężko powiedzieć które lepsze. Są jakie są i nic bym tu nie kombinował. Moim zdaniem wyglądają ok.
Projektanci tworzą różne rzeczy żeby sprzedać „coś innego, ciekawego, łamiącego tradycję” co w przypadku smokingu, który ma sens wyłącznie jako tradycyjny wieczorowy ubiór daje efekt żenujący.

[Dyjamentowski]

4 hours ago, pablocito said:

Wyprucie szlufek to dobry pomysł i kosmetyczny zabieg do ogarnięcia przez osiedlowego krawca i jeżeli zostaną jakieś ślady, to tak jak mówisz i tak pas je zakryje. Swoją drogą ciekawe czemu zdecydowali się na taki zabieg. Ktoś kiedyś tu na forum kombinował z „odformalniem” smokingu poprzez rezygnację z pasa. Może to z myślą o takich niezdecydowanych.

Od przemiłej i bardzo pomocnej pani z infolini, która pracowicie zmierzyła dwa rozmiary smokingu wzdłuż i wszerz, usłyszałem, że to "w razie czego". Moje pytanie "w razie czego?" zrozumiała jako próbę potwierdzenia odpowiedzi.

Ale chyba tak. Podobno w Polsce słabo się sprzedają smokingi ze spodniami z lampasem, więc już dobrze, że to zostawili, bo trudniej byłoby poprawić.

[pablocito]

No bo takie spodnie bez lampasów (nota bene w smokingu pojedynczych, we fraku zawsze podwójnych) można zawsze założyć czarną koszulę, albo golf i pojawić się na przyjęciu w roli czarnego charakteru.

[Dyjamentowski]

Suitsupply proponuje cały zestaw black tie, z koszulą, muchą, szelkami, a nawet butami, za 3700 zł, z kamizelką za 4100.

Co sądzicie o tych marynarkach?

[pablocito]

Niedawno w wątku „krótkie pytania… była dyskusja frakcji zacofanych frustratów (Jednego w zasadzie) z postępowcami. Generalnie można wszystko.

[Dyjamentowski]

On 10/13/2022 at 8:02 PM, Dyjamentowski said:

Pomimo czarnego koloru, moim faworytem w tej chwili jest Dean, który Jan Adamski reklamuje/opisuje tutaj.

Jakby co, to z tego jestem bardzo zadowolony, mimo że nie było butów w zestawie.

[pablocito]

I to właśnie jest SMOKING, a nie smoking