Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. phantom Napisano 30 Maj 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoszenie Share Napisano 30 Maj 2021 Cześć. Kilka tygodni temu uszyłem w atelier Bogusławski w Łodzi szare spodnie z wysokim stanem na szlufki, z dwiema zakładkami i manszetami na 5 cm. Spodnie miały zastąpić inne, uszyte przez Pana Basia. Mimo, ze absolutnie nie są zniszczone, to jednak poziom wykonania, nietrzymające boczne regulatory i brak manszetów skłoniły mnie do poszukiwania możliwości znalezienia spodni o wysokiej gramaturze, w kolorze średnio szarym, stricte noszonych tylko do zielono-granatowego blezera, uszytego z wełny i bawełny (Abraham Moon)o lekkim połysku. Wybór padł na próbnik Holland&Sherry, Dakota. Idealny kolor, idealna gramatura (bodajże 430 g). Po 2 przymiarkach spodnie były gotowe. Jestem zadowolony z poniższych rzeczy: - tkanina, kolor, gramatura (oczywiście jak zwykle to co nam się najbardziej podoba, musi być najdroższe😁) - wygoda, dopasowanie - wykonanie, zwłaszcza rygielków i stębnowania (choć oczywiście niektóre rtw oferują to wykonanie i dbałość o detale na wyższym poziomie), - konstrukcja pasa, zapięcie, głębokość zakładek Rzeczy do poprawy: - poszerzenie spodni w biodrach (tkanina jest na tyle sztywna, ze rzucone pomidory na ich kanty powinny być przecięte w locie jak jakimś ostrym nożem), niestety widać lekkie załamanie na kantach - właśnie w tym obszarze. - podniesienie tylnich paneli spodni - w ten sposób nie byłoby lekkiego „falowania” tkaniny w udach. Generalnie jestem zadowolony z tych spodni, mimo, ze nie musze szyć na miarę, bo obecna oferta RTW doskonale trafia w mój rozmiar i gabaryty. Po poprawieniu wyżej wymienionych detali, z czystym sumieniem będę mógł zakładać te spodnie do mojego „trudnego” zielonego blezera. Cena za tkaninę i szycie - 1000 zł. 15 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomasz Fedak Napisano 4 Czerwiec 2021 Zgłoszenie Share Napisano 4 Czerwiec 2021 Świetna realizacja! Trzeba przyznać, że spodnie uszyte wyjątkowo "czysto". To określenie krawców, które z tego co sam rozumiem dotyczy jakości szycia i wykończenia - brak jakichkolwiek zgrubień, nadmiaru czy niepotrzebnych zapasów materiału na szwach, szlufki wszyte w taki sposób aby nie deformowały się po założeniu paska - a same rygle, obszycie dziurek i wykończenie worków kieszeniowych w tym przypadku tylko to potwierdzają. Nie znam szczegółów/wymiarów tego zlecenia, ale patrząc na pierwsze zdjęcie odnoszę wrażenie, że stan spodni wcale nie jest wysoki, o czym świadczy również głębokość samego rozporka od miejsca wszycia paska do dołu. Bazując na opinii i doświadczeniu kilku krawców - rozporek (dolny szew) powinien zaczynać się 4-4,5 cm od szwu krokowego. Kiedyś też zupełnie na to nie zwracałem uwagi jednak przy spodniach o wyższym stanie jest to problem natury czysto praktycznej Zakładam, że odległość od wszycia paska do końca szwu rozporka to pewnie nie więcej niż 15-16 cm. Wspomniana przez Ciebie poprawka dotycząca podniesienia tylnych nogawek moim zdaniem może spowodować, że kanty z przodu będą łamać się jeszcze mocniej. Takie załamania materiału na wysokości siedzenia i pod nim załatwia się raczej żelazkiem krawieckim - układając spodnie na płasko na stole zewnętrzną nogawką do dołu, prasuje się spodnie od wewnętrznej strony - jednocześnie od strony mankietu jak i od samego kroku w taki sposób aby nadmiar materiału, który wówczas powstanie (mniej więcej w połowie długości nogawki udo/kolano) wprasować czyli sprawić aby tkanina się "wstąpiła". Nie jest to z pewnością łatwe przy tym materiale, ale dla krawca nie powinno to być większym problemem. 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.