Dzisiaj miałem przyjemność i wyjątkowe szczęście uczęstniczyć w trunk show i zamówić dwie pary Maison Corthay z Paryża. Pierre Corthay zaczynał uczyć się fachu w Les Compagnons du Tour de France. Później rozwijał talent w John Lobb Paris, a następnie był szefem produkcji butów bespoke w Berluti. Jego nowa firma Maison Corthay jest bardzo dobrym przykładem że warto mieć wpływowych i bogatych klientów, bo marka zaczęła się rozwijać jak sułtan Brunei zamówił naraz 150 par bespoke w 1992 roku. Jedna para bespoke to 6000 Euro i 54 godziny pracy, więc Pierre Corthay zatrudnił swojego brata i zaczął