Potrzebuję kilku garniturów do pracy więc zdecydowałem wybrać się do Saks Fifth Avenue i zobaczyć jak na mnie leży Brioni.
Mierzyłem dwa garnitury, szary (oxford grey) i ciekawy granatowy garnitur z wełny o splocie który przypomina bardzo wąski pinstripe ale nie jest drukowany tylko splot który układa się w delikatne jaśniejsze linie. Wełna bardzo przyjemna z własnej przędzalni Brioni, fully lined canvas, workable button holes, personalizacja większości elementów dozwolona. Moim zdaniem jedyny minus przy tej półce cenowej to brak ciekawych podszewek. Mieli tylko konserwatywne podszewki z nadrukiem Brioni (graczem polo) w różnych kolorach.
Cenowo Brioni to wysoka półka więc wybieram między bespoke a top MTM. Szary garnitur to $4990 a granatowy $8500 i to jest przedział w którym MTMy Brioni można dostać w USA.
Załączam parę zdjęć poglądowych. Mój rozmiar to 56L czyli amerykańskie 46L. Próbowałem także rozmiar 54L ale był za wąski w klatce i miał za krótkie rękawy. Do tego miałem cienki sweter z lambswool na sobie co także trochę mnie pogubiło przy przymiarce.
Jak Brioni leży z wieszaka? Co byście poprawili?