Ahoj!
Zamierzam zamówić buty bespoke w Wawie.
Typ "włoski", głownie jeżeli idzie o baaardzo wąskie kopyto i wąską pietę, obcas wyższy od typowego o ok. 7 mm. Taliowane ekstremalnie (tak, mam taką stopę).
Załączam zdjęcia dla uchwycenia, mniej więcej, cóż kryje się pod kolokwializmem "włoski but" w mojej wizji. Rezygnuję z widocznych metalowych ozdobników.
Polecilibyście Kielmana, Agę Prus, a może Duranca z Jerozolimskich 51 lub Kamińskiego z Nowego Światu 22? Może Kurkus ze Złotej 53?
Przypuszczam, iż Januszkiewicz - traktowany tu z nabożeństwem - jest zbyt konserwatywny jak na taki projekt.
Bedę rad za wszelkie głosy.