Skocz do zawartości

Kurtki woskowane, olejaki - Barbour, Filson i inne.


Żorż Ponimirski

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym utworzyć ten temat, żeby zebrać i usystematyzować dostępną wiedzę na temat kurtek woskowanych typu Barbour, Filson i innych.

Będąc jakiś czas temu zainteresowany kupnem jednej z tych kurtek byłem zaskoczony małą dostępnością informacji. Z jednej strony widziałem, że pojedynczy ludzie tu na forum wrzucają ich zdjęcia i wyglądają w nich świetnie. Także @mr.vintage na swoim blogu ma kilka bardzo udanych kompozycji, ale brakowało mi wiedzy na temat, jakie to modele, jakie są ich kroje, polecane rozmiary i z czym najlepiej je łączyć. 

Mam nadzieję, że będzie tu można zadawać pytania przed zakupem, chwalić się nabytkami i propozycjami kompozycji z innymi częściami garderoby. Bardzo cenne będzie też podanie swojej wagi i wzrostu obok nazwy modelu kurtki, gdyż u Barboura w zależności od kroju potrafię nosić rozmiary M do XL i może to znacznie ułatwić kupno online.

Może znajdą się też propozycje wiarygodnych sprzedawców z allegro, bo widzę, że ceny mają bardzo okazyjne i dla eksperymentu będę dziś licytował jedną kurtkę - podam szczegóły jeśli wszystko się uda.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja za dużo swoich fotek na forum nie wrzucam, ale posiadam dwie kurtki Barboura, zaś moja żona - jedną. Ponieważ nie lubię robić zdjęć ziemniakiem, wrzucam stockowe:

1. BEAUFORT NAVY, r. 38

NV.jpg

 

Kupiłem tę kurtkę osiem lat temu w firmowym salonie w Konstancinie-Jeziornie (dziś nieistniejącym), jakoś strasznie przepłacając (z kapturem to było ~1600 zł). Miałem jednak komfort przymiarki wszystkim rozmiarów i stąd pewnie wybrałem 38. Generalnie, z kurtki jestem bardzo zadowolony. Jest doskonale zaprojektowana, naprawdę doskonale. Bardzo wygodna, z odpowiednio rozłożonymi, dużymi kieszeniami, świetnie wyprofilowanym obszernym kaptur em (sprzedawanym oddzielnie), tak skrojona, że można założyć szalik, czapkę, zapiać się w odpowiednich miejscach i człowiek jest CAŁKOWICIE chroniony przed wiatrem i deszczem aż do połowy uda.

Wytrzymałość - super. Użytkuje ją jako podstawową kurtkę od tych ośmiu lat i poza pewnymi przetarciami podszewki na wysokości bioder, nie widać na niej innych oznak zniszczenia. Woskowanie - co rok, dwa - w pełni odnawia wiatro- i wodoodporność. Dodatki, typu suwaki, napy - top. Mój barbour jest dość ciężki - metalowe dodatki i woskowana bawełna swoje ważą - ale nie czuć tego, kiedy ma się go na sobie. Kurtka ma napis made in England.

Rozmiar - jestem szczupłym facetem (180 cm wzrostu, 68 kg wagi, klatka piersiowa 95 cm) i 38 pasuje idealnie. Jest to jednak charakterystyczny, nieco rozkloszowany krój, zupełnie inny od modnych dzisiaj slim fit (kurtka została zaprojektowana w latach '80).

Tu pozwolę sobie na dygresję. Na ebayu można kupić sporo barbourów, oznaczonych jako NOS (new old stock), czyli zachowane, nieużywane modele z lat '70, '80 i '90. Jeśli spojrzymy na ich tartany, to są różne, ogólnie dostępne wzory, najczęściej jednak stosowany był Dress Gordon w wersji Modern i Ancient - czyli klanowy tartan Gordonów z Berwickshire. Własne tartany firma zaczęła projektować i patentować dopiero od końcówki lat dziewięćdziesiątych, przy czym dany tartan jest przypisany do danego koloru wierzchniego. A więc np. w kurtkach navy używany jest Dress Barbour Tartan (widoczny na zdjęciu jako fragment podszewki). I dlatego tak się oburzam, gdy w serialu the Crown książę Filip nosi barboura w kolorze sage z przypisanym tartanem Ancient, który nie istniał aż do 2002 r. :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, spiryt napisał:

Zawsze można sprawdzić na Country Attire lub jak nie ma opcji "sprawdzenia rozmiaru" to zapytać mailem. Kupiłem tam trzy kurtki i ich dane się potwierdziły.

Otóż nie zawsze.

Po pierwsze, Country Attire posiada najnowsze kolekcje, a czasem dobra okazja na eBay/allegro to jakiś deadstock z 2014 roku, którego już nie produkują i strona Barbour wyświetla błąd. Strasznie mnie to u nich wkurza, że nie przechowują informacji o starszych modelach, a sporo z nich wchodzi na 2-3 sezony i znika bezpowrotnie. 

Po drugie, zmierzyłem w ostatnich miesiącach około 30-40 kurtek Barboura, kupiłem 8, z czego odsprzedałem 6. Tak postrzelonej rozmiarówki u jednej marki nie widziałem nigdy. Modele Oryginalne np. Bedale czy Beaufort w rozmiarze L (ważę 85 kg przy 185 cm wzrostu) wyglądają na mnie jak namioty, a rozmiary L z kolekcji Steve McQueen ledwo dopinają się w ramionach (a nie jestem bynajmniej bywalcem siłowni ;) ). Inny przykład, kolekcja Barboura dla Land Rover Defender rozmiar M był wręcz zbyt obszerny, a kolekcja Barbour z Adidas Originals nie mogłem się wcisnąć w M.

Po trzecie, znam Country Attire, ich dość korzystne ceny i szeroki asortyment, ale warto wspomnieć o bardziej lokalnych opcjach zakupu, żeby uniknąć kosztów i czasu dostawy, ew. zwrotu itp.

 

Zachęcam do dzielenia się swoimi doświadczeniami. Myślę, że można zacząć ten wątek od takiej kwestii: Olejak jako płaszcz na garnitur/marynarkę. Pytałem kiedyś o to i odpowiedź brzmiała TAK, ale zależy na jaki garnitur z konkluzją, że raczej na mniej elegancki lub zestaw koordynowany, tweedy itp. z czym się zgadzam.

Teraz pytanie: JAKI MODEL Barboura nada się na taki płaszcz ?

Najprostsza odpowiedź czyli klasyczne modele Beaufort lub Border nie są moim zdaniem dobrą opcją dla osób szczupłych - wyglądają obszernie, a po zejściu z rozmiarem w dół zaczyna brakować długości rękawów. (Dzięki @Velahrn za Twój wpis powyżej)

Druga opcja to kurtki średniej długości np. Hereford lub Prestbury jak np. we wpisie Mr.Vintage tutaj: https://mrvintage.pl/2017/12/spodnie-na-zime-moleskin-flanela-sztruks.html

Na @mr.vintage wyglądała ona świetnie, kupiłem sobie identycznie skrojony model i rzeczywiście przykrywał dół marynarki, ale czułem, że kurtka jest zbyt obszerna nawet w moim rozmiarze L:IMG_20180106_125251998_HDR.thumb.jpg.24a19323fb1a6d95519b64fdb4d96725.jpg
 

Następnie mamy modele Ashby lub Bristol, które mylnie opisywane są jako wersje slim odpowiednio kurtek Bedale i Beaufort. Ashby nie ma z Bedale niemal nic wspólnego, jest dłuższa, w tym rękawy i rzeczywiście z moją posturą działa dobrze z marynarką. Kupiłem ją w rozmiarze XL, bo ma opcję dokupienia wpinanego ocieplacza i dokupiłem akcesoryjny kaptur:

1.jpg.0eea1a5f2f9b06eff9ff65eca4f03af3.jpg2.jpg.54000eaac6ee00185957b5d6fe3c0764.jpg

 

Nie wiem czym konkretnie różni się model Bristol od Ashby, bo mierzyłem je w innych sklepach i nie miałem okazji porównać ich obok siebie, ale mam odczucie, że są niemal identyczne. Podsumowując, dla osób z moją posturą, do zastosowań jako płaszcz na marynarkę polecam Ashby lub Bristol.

Jeszcze jedna ciekawostka, w odróżnieniu od innych modeli, w Ashby mieszczę się zarówno w M, L jak i XL ;) Z tym, że w M tylko z cienkim swetrem pod spodem, w L z marynarką pod spodem, ale na ścisk, a w XL z marynarką na luzie, stąd wybór padł na XL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie mam pytanie odnośnie olejaków i bardzo proszę nie traktować tego jak atak, złośliwość, chęć wprowadzenia fermentu, sprawienie komuś przykrości etc. Otóż pewna dobra znajoma wymusiła na swym nowym mężu pozbycia się woskowanego Barboura ponieważ w jej opinii śmierdział "jak zaraza". Ciuch wisiał w szafie dłuższy czas, używany sporadycznie i nowy osobisty mąż mając do wyboru młodą żonę lub ciuch, pozbył się szmaty. Bez skojarzeń - chodzi o kurtkę. Przyznam, że nigdy nie było mi dane zobaczyć na żywo takiego olejaka, o wąchaniu nie wspominając, a temat mnie zaintrygował. Jak to w końcu jest - woskowana bawełna, taka kilku letnia, wydziela jakiś specyficzny zapach?

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, metius napisał:

Panowie mam pytanie odnośnie olejaków i bardzo proszę nie traktować tego jak atak, złośliwość, chęć wprowadzenia fermentu, sprawienie komuś przykrości etc. Otóż pewna dobra znajoma wymusiła na swym nowym mężu pozbycia się woskowanego Barboura ponieważ w jej opinii śmierdział "jak zaraza". Ciuch wisiał w szafie dłuższy czas, używany sporadycznie i nowy osobisty mąż mając do wyboru młodą żonę lub ciuch, pozbył się szmaty. Bez skojarzeń - chodzi o kurtkę. Przyznam, że nigdy nie było mi dane zobaczyć na żywo takiego olejaka, o wąchaniu nie wspominając, a temat mnie zaintrygował. Jak to w końcu jest - woskowana bawełna, taka kilku letnia, wydziela jakiś specyficzny zapach?

To żadna złośliwość!

Barbour jako taki nie śmierdzi. To znaczy, wiem o co możesz zapytać. Skoro kurtki nie można prać, to czy po kilku latach nie cuchnie? Specjalnie w ramach eksperymentu :) dokładnie swoją obwąchałem i nic takiego nie wyczułem. Sama kurtka nie powinna mieć kontaktu z gołym ciałem (bo nie jest kurtką letnią), a bawełniana podszewka ma zwartą strukturę. Myję podszewkę gąbką, wodą z mydłem, raz do roku, i to chyba wystarcza. Wydaje mi się, że inni użytkownicy również nie mają z tym problemu. Na przykład królowa Elżbieta używa swojego barboura od ponad trzydziestu lat. Kiedy po raz kolejny oddała go do naprawy, firma zaproponowała, że za darmo odeśle jej nowy egzemplarz. Królowa stanowczo odmówiła

NATOMIAST nowy barbour, zwłaszcza taki wykończony thornproof wax (czyli klasyczny beaufort albo bedale), wydziela bardzo intensywny zapach wosku nawet przez kilka miesięcy. ISTNIEJĄ ludzie, którzy odbierają ten zapach jako nieprzyjemny. Na przykład moja mama, gdy nas odwiedzała, pytała się "co tu tak śmierdzi?". Jednakże ja albo moja żona (wtedy narzeczona) nie mieliśmy z tym żadnego problemu. Wręcz przeciwnie - odbierałem ten zapach jako bardzo przyjemny, tak samo jak zapach pasty do butów, który uwielbiam. Podkreślam - naturalny, intensywny zapach wosku. Inne wykończenia - np. sylkoil - pachną dużo mniej słabiej. Zapach ten znika po pewnym czasie aż do czasu ponownego woskowania - jednak wtedy utrzymuje się dużo krócej. I ciekawostka - nawoskowana fabrycznie kurtka "krwawi" woskiem przez te kilka miesięcy :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@metius, @nynu

Myślę, że oddanie do serwisu Barboura, gdzie wykonuje się woskowanie na gorąco znacznie by pomogło. Choć obawiam, się, że przyczyną brzydkiego zapachu może być też pleśń, która zadomowiła się pod woskiem od wewnątrz. Jak ze wszystkim coś po drodze może pójść nie tak, złe warunki przechowywania itp. ale są na YT ludzie, którzy mają te same kurtki po 15 lat i nic złego się nie dzieje.

Zapach nowej kurtki Barboura jest super :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maciato napisał:

Jak sobie z tym radzi np.: tapicerka samochodowa?

To wszystko jest jednak dość dobrze pomyślane:

Kurtki do jazdy konnej (Bedale), polowań (Beaufort) czy motocyklowe (Duke i inne z serii International) były woskowane woskiem Thornproof - wyższa odporność na przetarcia, bo używane są z założenia na zewnątrz, a nie do jazdy samochodem. Wiadomo, czasy się zmieniły i są to obecnie części normalnej garderoby, ale oryginalna metoda woskowania pozostała i trzeba mieć to na uwadze.

Linie codzienne, np. wymienione przeze mnie Ashby czy Prestbury mają wosk Sylkoil - znacznie delikatniejszy, nie wydobywający się w nadmiarze na zewnątrz. Siedziałem raz w mojej nowej kurtce około pół godziny na plastikowym krzesełku i nie było ani śladu wosku.

Wosk DryWax z kolei się wykrusza i ma suchą powierzchnię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, maciato napisał:

Jak sobie z tym radzi np.: tapicerka samochodowa?

Nie pamiętam, żeby na były jakieś ślady, zarówno po nowej kurtce, jak i po powtórnych woskowaniach. Tak jak napisał @Kamil1987 w kurtkach Sylkoil w ogóle ten problem nie występuje - nie ma ani zapachu, ani "krwawienia" wosku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, opiszę kolejną kurtkę

BARBOUR INTERNATIONAL MEN'S GAUGE SLIM FIT WAX JACKET r. M

1491922499-30526800.jpg

Mój drugi Barbour, kupiony do jazdy skuterem. Wychodzę z założenia, że skuter to taki mały motór i nie zasługuje na "poważne" kurtki motocyklowe. Jest coś wręcz pretensjonalnego w połączeniu skuterka z np. Perfecto (czyli ramoneską) Schotta i tym podobnymi kurtkami. 

Model ten to International Motorcycle Jacket, produkowany przez Barboura od 1947, a wersji wojskowej - jeszcze dłużej.  Porównując z egzemplarzem z lat '50, zaprezentowanym w Vintage Menswear (swoją droga polecam, świetny album), mój konstrukcyjnie jest dokładnie identyczny - zapinana stójka, pas w talii, rozmieszczenie kieszeni, długość rękawów itd.  Różni się jedynie nieco bardziej wytaliowanym krojem (nota bene classic fit wciąż jest produkowany). Ciekawostka nr 1 - International to seria ubrań Barboura (często w sklepach internetowych występuje jako osobna firma), kiedyś oznaczająca stricte odzież motocyklową, dzisiaj bardziej kolekcje w luźny sposób do niej nawiązujące. Ciekawostka nr 2 - inna słynna kurtka motycyklowa, model Belstaffa - Trialmaster, kiedyś była praktycznie identyczna, co International Barboura. Dzisiejsze Trialmastery mają zaś nieco inny krój kieszeni, bez tej charakterystycznej "pijanej" po lewej stronie.

Rozmiar i wykonanie - M-ka w slim fit jest dla mnie idealna pod każdym względem. M-ka clasic fit jest za duża. Bardzo wysoki standard wykończenia, nie do odróżnienia z Beaufortem, NATOMIAST nie ma informacji o kraju pochodzenia! Faktem jest, że Barbour równiez i swoje kurtki woskowane (bo inne to już dawno) zaczął szyć nie tylko w Anglii, ale i poza Wyspami, tj. na Łotwie, w Rumunii i podobno w Polsce. Jestem pewien, że mój International został uszyty w jednym z tych miejsc, bo w końcu made in England by się chwalili. Mimo to, nie dostrzegam żadnych różnic w dokładności uszycia, szwach, dodatkach krawieckich itd.

Krój i materiał - krój jest typowo motocyklowy, to znaczy, rękawy są długie i ciasno zapinane, tak aby podczas trzymania ich na kierownicy nie szły do tyłu. Krój bardzo wygodny, umożliwia pełen komfort ruchów. Pas musiałem skrócić, bo był za duży. Przy okazji , według mnie ubrania ściągane pasem... w pasie :) wyglądają super, podkreślają męską sylwetkę, szkoda, że tylko kilka typów kurtek/płaszczy (np. trencz, kurtka safari) zawiera ten detal. Materiał główny to sylkoil wax, jest wyraźnie lżejszy i "suchszy" od thornproof wax mojego Beauforta. Kurtka nie ma (i nie można do niej wpiąć) kaptura, bo jest przeznaczona do noszenia z kaskiem. Aha - to nie jest nowoczesna odzież motocyklowa, w ogóle nie chroni użytkownika podczas wypadku!

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie od wczoraj do granatowej Ashby ze zdjęć powyżej dołączyła szałwiowo-czarna Valby z kooperacji między Barbour a Wood Wood. Kurtka ma bardzo podobny krój jak Ashby, z lekką podpinką, odpinanym kapturem i mankietami przeciwśniegowymi wewnątrz rękawów. Jest ona w kolorze szałwiowym powyżej kieszonek, a czarna poniżej przy czym szałwiowy kolor pokryty jest Sylkoilem, a czarny Thornproofem :) No i najlepsze, że kupiłem ją za 30% oryginalnej ceny w Barbour Clearance Center :D 

5a89dd57040e3_valbynet.thumb.jpg.abc6734c941ad19325fa1a44e7e78c2c.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maciato warto jeszcze dodać, że powyższe zdjęcie zostało wykonane na osobie o wzroście powyżej 180cm. Widać to po kurtce Bedale z lewej, która jest ledwie krótką kurtką, a dla osób poniżej 170cm może pełnić rolę średniej długości plaszcza i z odrobiną szczęścia przykryć dół marynarki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś miał do czynienia z kurtkami Private White VC i pokusiłby się o kilka słów na temat dopasowania, jakości wykonania etc.? Wiem, że jeden z Forumowiczów kupił model Twin Track, może więc mógłby coś skrobnąć.

Sama oferta PWVC wygląda zachęcająco, np. poniższy model mocno inspirowany Beaufort'em:

https://www.privatewhitevc.com/cottenham-wax-jacket-navy.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, metius napisał:

sama oferta PWVC wygląda zachęcająco, np. poniższy model mocno inspirowany Beaufort'em:

https://www.privatewhitevc.com/cottenham-wax-jacket-navy.html

 

Nie znam tej marki, ale na usta ciśnie się "aż trochę za mocno inspirowana" ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Szydlowsky napisał:

To może być początek jakiegoś problemu ;-)

Możliwe ;) A tak na serio to widziałem ich model Twin Track, który ma pochyloną kieszonkę identycznie jak w A7 czy Gauge Barboura, którą opisywał @Velahrn, czy to nie jest nadużywanie charakterystycznego elementu konkretnej marki ? Wiem, że był proces o wzór na tylnej kieszonce jeansów i Levi's wygrał mimo, że nie mieli patentu na swoje łuki.

No i cena tych PWVC...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.02.2018 o 09:54, maciato napisał:

 

Dziękuję. Trochę się bałem brudzenia woskiem; widać niepotrzebnie.

Gdzie w Poznaniu można zobaczyć i poprzymierzać szeroki asortyment kurtek Barboura?

Ja zamawiałem stamtąd telefonicznie modele, których nie przymierzałem wcześniej. Na podstawie rozmiarów właścicielka dopasowała rozmiary i modele. Wszystkie trafione.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Kamil1987 napisał:

Możliwe ;) A tak na serio to widziałem ich model Twin Track, który ma pochyloną kieszonkę identycznie jak w A7 czy Gauge Barboura, którą opisywał @Velahrn, czy to nie jest nadużywanie charakterystycznego elementu konkretnej marki ? Wiem, że był proces o wzór na tylnej kieszonce jeansów i Levi's wygrał mimo, że nie mieli patentu na swoje łuki.

No i cena tych PWVC...

Ceny jak w Ikei, ale niedawno były mocne przeceny rzędu 30-40% i z tego co wiem nie była to jednorazowa akcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.