Skocz do zawartości

Jakie buty mam dziś na sobie


kamil

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Ataman, po prostu zacznij kupować buty, które dobrze wyglądają na TOBIE, a nie na zdjęciach w Internecie.

Poza butami na formalne okazje zrezygnuj całkowicie z oksfordów na rzecz derby. Unikaj wydłużonych czubków i wąskich kopyt. Zainteresuj się grubymi podeszwami. 

  • Oceniam pozytywnie 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ataman, po prostu zacznij kupować buty, które dobrze wyglądają na TOBIE, a nie na zdjęciach w Internecie.

Poza butami na formalne okazje zrezygnuj całkowicie z oksfordów na rzecz derby. Unikaj wydłużonych czubków i wąskich kopyt. Zainteresuj się grubymi podeszwami. 

Nie że źle mi doradzasz/doradzacie (chociaż niektórzy chętniej komentują niż doradzą), ale dla mnie jest to wybór między butami dobrymi (jakościowo), wygodnymi i które mi się podobają, a butami które mi się nie podobają. Kupić buty które mi się nie podobają i nie bardzo mam do czego nosić? I co? Mam się źle czuć za własne pieniądze?

Derby pewnie też kupię, ale one mi nie do wszystkiego pasują. Dziękuję za rady, spostrzeżenia i dobre chęci w wydawaniu moich pieniędzy.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ataman napisał:

Kupić buty które mi się nie podobają i nie bardzo mam do czego nosić? I co? Mam się źle czuć za własne pieniądze?

 

Kolego jesteś skrajnym przypadkiem. Ludzie chcą Ci pomóc, sam chciałem, ale nie dajesz sobie szansy. W trosce o własne oczy i dobre samopoczucie wrzucam Cię do ignorowanych. Nie mogę na to patrzeć.

 

No offence.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, NieMy napisał:

Kolego jesteś skrajnym przypadkiem. Ludzie chcą Ci pomóc, sam chciałem, ale nie dajesz sobie szansy. W trosce o własne oczy i dobre samopoczucie wrzucam Cię do ignorowanych. Nie mogę na to patrzeć.

 

No offence.

Ja natomiast uważam "kolego", że nigdy nie dostrzeżesz różnicy pomiędzy sarkazmem, trafną ripostą, cenną uwagą, a chamstwem. Wolę za "małe" buty Atamana, niż Twoj komentarz. Jeżeli był on wynikiem "menstruacyjnego" nastroju autora to pozostaje zignorować, jak większość wypowiedzi polityków. Jeżeli natomiast był wynikiem przemyśleń, pozostaje mi zignorować autora, a nie jego wypowiedz

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ataman - też mam wysokie podbicie i trudno mi czasami dobrać ładnie schodzące się przyszwy. Ale nauczyłem się odpuszczać zakupy butów, które mimo że piękne nie leżą na mnie dobrze. Pokazane na zdjęciu poniżej derby to wg mnie akceptowalny kompromis - w tym wypadku zdecydowalem się na szersze kopyto.

 

20161112_094740.jpg

  • Oceniam pozytywnie 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy bym dał w takich radę, nie chcę może do takich wracać, albo sam nie wiem. No po prostu słabo mi się widzą. Ale to mi, jak Tobie się podobają to spoko. Kiedyś na zakupach z dziewczyną przekonałem się, że z dwoma argumentami się nie dyskutuje. "Podoba mi się" i "Nie i ch.j."

Moja nie schodząca się przyszwa lub klin jak kto woli, nie twierdzę że jest dobrze (też nie do końca mi się podoba), ale jest jak dla mnie akceptowalne. Szerokie buciory, które wyglądają mało elegancko i na rozjechane już nie (i tak się przyszwa nie schodzi, a zdaje się, że z nią/o nią jest największy problem).

Żeby nie było, że się upieram to pomyślę, porobię przymiarki derby, ale puki co nastawienie (po przeglądanych zdjęciach, ale nie wszystkich) mam słabe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ataman Zainteresuj się marką Tricker's - oni robią ładne i klasyczne buty (również oksfordy, nie tylko deby) na szerokich kopytach. Jeżeli nie schodząca się przyszwa jest dla Ciebie akceptowalna, to nie przejmuj się forumową krytyką i po prostu noś te buty. :) Tylko faktycznie unikaj bardzo wydłużonych i wąskich kopyt takich jak np. mają te chukka, które pokazałeś ostatnio. Ja tam poza tymi chukka, które wkleiłeś nie widzę aż tak wielkiej tragedii, jak reszta krytykujących kolegów.

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wszyscy którzy bronią Pana Ataman uważają,że nie ma nie pojętnych uczniów  są słabi nauczyciele? Czy czasem nie jest tak, że panowie nie lubicie krytyki? Przecież nic nie jest różowe. Ktoś napiszę, że to nie jest konstruktywna krytyka. Kogoś oczy bolą to go bolą zresztą nie pierwszy raz.  "Ileż można ano można do skutku" Mi to nie przeszkadza a jak komuś się coś nie podoba to to piszę i będzie pisał bo mu się nie podoba. Tylko tak człowiek się może nauczyć bo jeśli coś jest złe to należy zawsze to mówić. Jeśli nie ma krytyki nie ma postępu. Pierwsza zasada w biznesie.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, R50 napisał:

Pan Tom Miler czasem popełni wartościowy artykuł w zalewie promocyjnej papki. To jeden z nich: http://milerszyje.pl/dlaczego-buty-tak-czesto-zle-wygladaja.html

Przeczytaj go dokładnie. My Polaki mamy w większości tęgie stopy i nie dla nas buty zaprojektowane dla włoskich i hiszpańskich, 50-kilowych fircyków.

Tak, jasne, Polacy i Węgrzy to waga superciężka, a Włosi i Hiszpanie to 50-kilowe fircyki. A tak serio:

Average weight by country

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Human_body_weight#By_country

Spain - 70.6 kg

Hungary - 70.4 kg

Portugal - 70.2 kg

Poland - 69.2 kg

Italy - 69.2 kg

No, dobra. Wiadomo, że waga to nie wszystko tak czy siak włoskie i hiszpańskie buty nie nadają się specjalnie na Polski deszczowy klimat. A tak serio:

Average precipitation by country:

http://data.worldbank.org/indicator/AG.LND.PRCP.MM

Portugal - 854 mm

Italy - 832 mm

Spain - 632 mm

Poland - 600 mm

Hungary - 589 mm

Ale fakt, czytając forum można odnieść wrażenie, że jesteśmy jakimś ekstremalnym narodem żyjącym w ekstremalnym klimacie i jedyne sensowne buty to takie zaprojektowane dla dwumetrowego niemieckiego oficera, który dzieli czas pół na pół między ulicami Londynu i tańcami na marmurowych posadzkach w Wiedniu :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schuh-Bertl - monachijski orginał szyje między innymi buty na zamówienie. Poniżej jego projekt one cut w rozmiarze 65. Zużył na nie po 1 m skóry na każdy but. RTW zaczyna się u niego od 42 (8). Tęgość tego obuwia też nietuzinkowa. Mnie fircykowi z 7,5 powiedział, że takich małych nie ma. Może mam jakieś hiszpańskie korzenie? 

 

394296719-schuh-jantz-3Pa7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.