Skocz do zawartości

wypożyczalnia samochodów - Warszawa


Koval

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli użyczasz samochód na tydzień, to lepiej w małej wypożyczalni. Cena wynajmu jest niższa i zawsze możesz jeszcze ponegocjować stawkę. W dużych miedzynarodowych wypożyczalniach np. EUROPCAR lub AVIS mają wyższe stawki, raczej bez możliwości negocjacji. Nie wiem skąd jesteś? Polecam np. firmę JOKA Rent a Car, lub PANEK Rent a Car

https://joka.com.pl/kontakt-biura-wynajmu.html

http://www.ipanek.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 3 months later...

Kierując się zawartymi tutaj wpisami poleciałem rodzinie z zagranicy wypożyczalnię ipanek. Muszę stwierdzić, że nie jest całkiem różowo. Firma nie widziała możliwości wypożyczenia samochodu osobie dysponującej standardowym amerykańskim prawem jazdy. Jest to wyłącznie widzimisię firmy, gdyż konkurencja działająca na Okęciu (jakieś "rent a car" w pomarańczowej kolorystyce, nie pamiętam nazwy) nie widziała w tym zakresie żadnej przeszkody, wypożyczając prawie nowego Jaguara (1000 km przebiegu) w cenie jedynie 10% wyższej niż Avensis w ipanek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://supernowosci24.pl/500-zl-mandatu-za-amerykanskie-prawo-jazdy/

 

Artykuł dosyć stary, ale chyba aktualny? Szczerze mówiąc trochę się zdziwiłem. Tym bardziej że w drugą stronę to działa bezproblemowo - mój szwagier przejechał chyba całe Stany na polskim prawku i nikt mu przy kontrolach z tego tytułu nie robił problemów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda to trochę inaczej. Aby podróżować po USA należy wyrobić międzynarodowe prawo jazdy (notabene, które wygląda jak mniejszy i chudszy zeszyt do uwag z podstawówki, wykonany z szaroburej makulatury ze zdjęciem przyczepionym zszywaczem ;)). W momencie gdy przebywamy w USA bodajże ponad 3 miesiące (chociaż na 100% nie jestem pewny czy to 3 czy 6 miesięcy) należy zdać prawo jazdy amerykańskie. Jednak do tego obecnie potrzebny jest ichniejszy odpowiednik numeru pesel czyli numer ubezpieczenia społecznego.

 

Jeszcze nie tak dawno w/w numer nie był potrzebny i każdy mógł podczas pobytu zdobyć amerykańskie prawo jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 lat temu w USA wypożyczaliśmy samochód, nie było problemu z kwestią prawa jazdy - za to kilkanaście razy upewniali się, czy barbarzyńcy zza morza widzieli kiedyś skrzynię automatyczną i potrafią ten cud techniki obsługiwać.

 

ja znam polskich inżynierów, którzy skończyli politechniki i wyemigrowali do ameryki północnej. Przy wizycie w Polsce, wypożyczyli samochody, ale nie bardzo pamiętali jak to się robi żeby zmienić bieg :shock: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.