Skocz do zawartości

Pielęgnacja obuwia - zasady ogólne


saphir.pl

Rekomendowane odpowiedzi

nylon to chyba cifem actifizz. nie chodzi czasem o nubuck? przede wszystkim szczotka do tego, można chyba też wodą z mydłem. ja w sumie tak robiłem i nic się nie działo złego. nubuk jest podobno łatwiejszy w obsłudze, niż obiegowa opinia mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Zasłyszałem opinię jakoby oliwka dla dzieci mogła z powodzeniem zastąpić oleje do butów (zasłyszane od znajomego, który z kolei zasłyszał od ojca :) ), i zastanawiam się czy aby to prawda - czy taka oliwka nie wpłynie negatywnie na buty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy. Zasadniczo nie powinna ale takie oliwki są często zaprawiane zapachami a to niekoniecznie pożądany efekt. Generalnie każdy tłuszcz jakoś tam konserwuje. Mój dziadek zalecał jakąś miesznke łoju i czegoś jeszcze.

Wiesz, zdarzało mi się awaryjnie łańcuch rowerowy posmarować olejem roślinnym - tylko po co??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy. Zasadniczo nie powinna ale takie oliwki są często zaprawiane zapachami a to niekoniecznie pożądany efekt. Generalnie każdy tłuszcz jakoś tam konserwuje. Mój dziadek zalecał jakąś miesznke łoju i czegoś jeszcze.

Wiesz, zdarzało mi się awaryjnie łańcuch rowerowy posmarować olejem roślinnym - tylko po co??

Rozważania na temat "towarów zastępczych" :) , a także zwykła ciekawość. Dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam,

Jouka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, jasne. Potrafię sobie wyobrazić awaryjną sytuację typu przemoczyłeś buty na wyjeździe, trzeba je zabezpiczyć po wyschnięciu, żeby skóra nie spękała. Ale generalnie unikałbym ze względu na te perfumy które tam dokładają. Jeśli spotka Cię taka sytuacja i będziesz miał pod ręką wyposażenie dla dziecka to krem nivea też się nadaje (są tacy co skórzane wyściółki nim traktują regularnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

A czym próbowałeś?

Jeśli to sól to zależnie od ceny czy przywiązania do butów:

- są specjalistyczne środki do jej usywania

- domowymi sposobami, np octem/roztworem z octu

Jeśli nie wiesz co to to na początek spróbowałbym szarym mydłem lub innym bezdetergentowym środkiem. To oczywiście wysyszy skórę więc potem trzeba ją natłuścić. Na koniec barwiona pasta do butów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę Was o ocene stanu tych butów. Mają jakiś dziwny zaciek. Czy można to jakoś odczyścić

Skóra wygląda w kilku miejscach na wypaloną w powiększeniu. Moim zdaniem nie jest możliwe uratowanie cholewki tych butów, pomimo tego, iż rzeczywiście można zazwyczaj próbować odczyścić solny nalot. Sugeruję poszukać innych butów, bo jak rozumiem przymierzałeś się do ich kupna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę Was o ocene stanu tych butów. Mają jakiś dziwny zaciek. Czy można to jakoś odczyścić

Skóra wygląda w kilku miejscach na wypaloną w powiększeniu. Moim zdaniem nie jest możliwe uratowanie cholewki tych butów, pomimo tego, iż rzeczywiście można zazwyczaj próbować odczyścić solny nalot. Sugeruję poszukać innych butów, bo jak rozumiem przymierzałeś się do ich kupna.
Jeśli masz się pozbyć butów to i tak nie ryzykujesz próbując je uratować. Można je dokładnie umyć z wierzchu wodą i "mydlikiem" doprowadzając do nawilgotnienia całej cholewki i następnie naturalnie (bez wspomagania) wysuszyć. Takie plamy często powstają na skórze, gdy jest tylko częściowo tzn.lokalnie zamoczona wodą z solą lub czymś innym.

Po wyschnięciu można wygładzić wierzch skóry przy użyciu bezbarwnej pasty i włosiennej szczotki do butów.

No i z tą szczotką jest pewien problem. Musi mieć odpowiednią twardość włosia. Zbyt twarda będzie rysować, a miękka nie da rezultatu. Niestety w sprzedaży nie ma żadnego dużego wyboru.

Ja mam kilka różnych szczotek, o rożnej twardości włosia znalezionych w SH ( :oops: ) i wybieram odpowiednią w zależności od rodzaju skóry (doświadczalnie).

pozdr.Vslv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę Was o ocene stanu tych butów. Mają jakiś dziwny zaciek. Czy można to jakoś odczyścić

Skóra wygląda w kilku miejscach na wypaloną w powiększeniu. Moim zdaniem nie jest możliwe uratowanie cholewki tych butów, pomimo tego, iż rzeczywiście można zazwyczaj próbować odczyścić solny nalot. Sugeruję poszukać innych butów, bo jak rozumiem przymierzałeś się do ich kupna.

Również uważam, że nie są do uratowania w takim stanie jak obecnie. To trwałe wżery spowodowane prawdopodobnie zaciekami solnymi.

Jeśli to Twoje buty, to w ostateczności można spróbowac przejechac całą powierzchnię papierem ściernym o odpowiednim ziarnie i zrobic z tego po prostu nubuk, który później można sobie zafarbowac na dowolny kolor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szybie pytanie:

jeśli zmoczą mi się buty (na deszczu, czy kałuży) to czy od razu postawić je po zdjęciu na prawidłach w miejscu z dala od przeciągu i grzejnika, czy bez prawideł?

Od razu nabijasz na prawidła, ale nie odstawiasz od razu tylko najpierw usuwasz z nich cały brud. Wbrew temu co niektórym się może wydawać, deszczówka to bardzo brudna woda. Zalecam użycie mydła lub specjalnego cleanera lub szamponu. Następnie pozostawiasz buty do wyschnięcia z daleko od źródła ciepła. Nie polecam suszyć ręcznikiem ani też żadną szmatką - nie należy wklepywać wilgoci w skórę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szybie pytanie:

jeśli zmoczą mi się buty (na deszczu, czy kałuży) to czy od razu postawić je po zdjęciu na prawidłach w miejscu z dala od przeciągu i grzejnika, czy bez prawideł?

Od razu nabijasz na prawidła, ale nie odstawiasz od razu tylko najpierw usuwasz z nich cały brud. Wbrew temu co niektórym się może wydawać, deszczówka to bardzo brudna woda. Zalecam użycie mydła lub specjalnego cleanera lub szamponu.
No i myjesz całą cholewkę. Takie właśnie miejscowe przemoczenia, schnąc powodują brzydkie uszkodzenia na krawędziach zamoczenia. Przypuszczam, że najpierw schnie środek mokrej plamy, a na końcu brzegi. W miarę odparowywania wody, stężenie soli (lub innych paskudztw) rośnie, aby na końcu uszkodzić skórę.

pozdr.Vslv

p.s. rada Frankensteina poniżej jest bardzo rozsądna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szybie pytanie:

jeśli zmoczą mi się buty (na deszczu, czy kałuży) to czy od razu postawić je po zdjęciu na prawidłach w miejscu z dala od przeciągu i grzejnika, czy bez prawideł?

Ja najpierw wypycham je papierami, by one wchłonęły wilgoć, wtedy też papier działa jak prawidła. Prawidła wkładam dopiero jak są prawie suche/ lekko wilgotne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę Was o ocene stanu tych butów. Mają jakiś dziwny zaciek. Czy można to jakoś odczyścić

Skóra wygląda w kilku miejscach na wypaloną w powiększeniu. Moim zdaniem nie jest możliwe uratowanie cholewki tych butów, pomimo tego, iż rzeczywiście można zazwyczaj próbować odczyścić solny nalot. Sugeruję poszukać innych butów, bo jak rozumiem przymierzałeś się do ich kupna.

Również uważam, że nie są do uratowania w takim stanie jak obecnie. To trwałe wżery spowodowane prawdopodobnie zaciekami solnymi.

Jeśli to Twoje buty, to w ostateczności można spróbowac przejechac całą powierzchnię papierem ściernym o odpowiednim ziarnie i zrobic z tego po prostu nubuk, który później można sobie zafarbowac na dowolny kolor.

dziękuje za Twoją opinię. Nie są to moje buty ale planowałem ich zakup. Jednakże w takim razie, poszukam innych :)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zostałem obdarowany takim kremem do obuwia w kolorze wiśniowym:

Dołączona grafika.

Produkuje go jakaś bliżej nieznana mi hiszpańska firma. Na stronie polskiego dystrybutora napisano "Samopołyskowy krem do skór licowych hiszpańskiej firmy PALC. Posiada silne właściwości kryjące.Pasta ta jest polecana do stosowania zamiennie z tradycyjnymi kremami do obuwia.Skutecznie czyści,pielęgnuje,odświeża kolory,nadaje połysk bez polerowania. Dostępny w bardzo szerokiej gamie kolorystycznej."

Poza tym na opakowaniu zauważyłem napisy 'self-shining' oraz 'autobrillant'. Wobec tego, co naczytałem się o takich samopołyskowych pastach na forum mam wątpliwości, w jakim stopniu produkt ten nadaje się do konserwacji butów oraz czy nie zniszczy skóry. Na opakowaniu nie ma informacji o składzie kremu, ale wyraźnie pachnie on alkoholem.

Proszę o poradę bardziej doświadczone w temacie ode mnie osoby - czy ten krem nadaje się do używania, czy lepiej się go pozbyć i nie niszczyć butów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edit:

Dopiero teraz doczytałem, że na etykiecie nie ma składu. Moim zdaniem tego typu detergenty z bardzo dużą ilością alkoholu absolutnie nie nadają się do konserwacji butów, chyba że rozumiemy termin "konserwować" bardzo dosłownie i zależy nam na ich mumifikacji. QuaD, używając tego typu środków zamykasz pory w skórze i nie pozwalasz jej oddychać, jednocześnie ja wysuszając. Nie warto stosować tego typu specyfików nawet z rzadka. Jeżeli dobrze wypastujesz buty, to aby uzyskać "instant shine" będzie wystarczyło jedynie przetrzeć je na szybko bawełnianą szmatką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.