Skocz do zawartości

Gdzie można kupić - szukam, poszukuję


mosze

Rekomendowane odpowiedzi

Podsumujmy. Chcesz się ożenić w bordowym garniturze? Wolę dopytać bo nie wierzę w to co czytam.....

 

Tak. Podsumuję teraz ja. Szukam pomocy w znalezieniu sklepu, nie matki polki która powie mi w czym się żenić. 

 

Już kupili dodatki dla partnerki więc nie ma wyjścia. Musi być bordowy garnitur. ;p

 

Nie szukam wyjścia tylko garnituru. Rozumiem, że w kanonie polskiej tradycji jedyne dostępne kolory na ślub to czarny i granatowy, włączając wszystkich gości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Podsumuję teraz ja. Szukam pomocy w znalezieniu sklepu, nie matki polki która powie mi w czym się żenić

...pycha kroczy przed upadkiem

Rozumiem, że w kanonie polskiej tradycji jedyne dostępne kolory na ślub to czarny i granatowy, włączając wszystkich gości?

zmiast wyciągać wnioski z kilk forumowych wpisów, warto zapoznać się z elementarnymi zasadami elegancji,

za to bordowy garnitur dobrze wpisze się w polskie tradycje ślubno/weselne

wybór należy do Ciebie, ale tu w purytańskim środowisku poparcia dla swojego pomysłu próżno szukać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając to, że taki garnitur nie jest odpowiedni na ślub...

Bytom ma coś takiego, ale zostały tylko 2 rozmiary: http://bytom.com.pl/garnitury,garnitur-be1-01-16a-242-k-3308-16641-p

 

I teraz stuprecentowo szczerze: bordowy garnitur to cholernie trudne ubranie i jedyna szansa żeby to się jakoś sensownie prezentowało to bespoke. I to u kogoś kto zna się na rzeczy.

Parafrazując napis w punkcie informatycznym:

Mój garnitur na ślub ma być:  NIEDROGI   BORDOWY  ŁADNY. Wybierz dwa :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając to, że taki garnitur nie jest odpowiedni na ślub...

Bytom ma coś takiego, ale zostały tylko 2 rozmiary: http://bytom.com.pl/garnitury,garnitur-be1-01-16a-242-k-3308-16641-p

 

I teraz stuprecentowo szczerze: bordowy garnitur to cholernie trudne ubranie i jedyna szansa żeby to się jakoś sensownie prezentowało to bespoke. I to u kogoś kto zna się na rzeczy.

Parafrazując napis w punkcie informatycznym:

Mój garnitur na ślub ma być:  NIEDROGI   BORDOWY  ŁADNY. Wybierz dwa :mrgreen:

 

Dobrze. To teraz szczerze pomijając cenę. Dlaczego bordowy garnitur jest zły na ślub?

 

Nie obcuje codziennie z garniturami. Widziałem, słyszałem i stwierdziłem że ten kolor będzie dobry i nikt do tej pory nie powiedział,że jest "trudny", a na pewno że nie jest odpowiedni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) szukam porady związanej ze sklepem, nie poparcia związanego w doborze koloru ;).

 

(...) Dlaczego bordowy garnitur jest zły na ślub?

No i już nie wiesz czego szukasz;-)

Jesteśmy tu dość konserwatywni; uważamy że najlepiej się wyróżnić doskonałym dopasowaniem, wysokiej jakości tkaniną, a jeśli już odważnym kolorem, to w dodatkach, nie w bazie. Proponowany przez Ciebie kolor w marynarce bylibyśmy skłonni przyjąć ewentualnie w takim przypadku, i to chyba nie wszyscy:

http://eu.suitsupply.com/pl/jackets/jort-czerwie%C5%84-burgundzka-g%C5%82adki-jacket/C730.html

Chyba zatem Ci tu nie pomożemy; tu konsekwentnie każdy będzie polecał garnitur granatowy. Użyj wyszukiwarki, była dyskusja o bordowej marynarce.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze. To teraz szczerze pomijając cenę. Dlaczego bordowy garnitur jest zły na ślub?

 

Nie obcuje codziennie z garniturami. Widziałem, słyszałem i stwierdziłem że ten kolor będzie dobry i nikt do tej pory nie powiedział,że jest "trudny", a na pewno że nie jest odpowiedni.

Oczekujesz teraz wykładu nt. historii i socjologii stroju? :|

Najogólniej - istnieją pewne określone, klasyczne kanony tego, co jest odpowiednie na daną okazję, a co nie. Ugruntowane historią, ale też wyczuciem sytuacji. Bordowy garnitur jest dużą ekstrawagancją, nieodpowiednią na tak formalną okazję jak własny ślub.

A to, że jest trudny jest dość oczywiste - niełatwo w takim garniturze nie wyglądać jak święty Mikołaj, trudno zestawić z dobrze pasującymi dodatkami. Dodatkowo, większość typów urody będzie przytłoczona przez taki kolor.

 

Chyba zatem Ci tu nie pomożemy; tu konsekwentnie każdy będzie polecał garnitur granatowy. Użyj wyszukiwarki, była dyskusja o bordowej marynarce.

A nieprawda! :D . Ja bym polecił szary dwurzędowy garnitur i bordowy krawat z grenadyny.

http://eu.suitsupply.com/pl/suits/madison-szary-g%C5%82adki/P4889.html

https://embassyofelegance.com/pl/p/Krawat-z-grenadyny-fina/148

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym polecił szary dwurzędowy garnitur (...)

Szary to mądrość, a granat władza; Kolega musi sam zdecydować, co woli reprezentować;-) Ja nigdy nie mogłem, dlatego mój ulubiony strój to zestaw koordynowany składający się z granatowej marynarki i szarych spodni;-)

  • Oceniam pozytywnie 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Jakub. - na siłę nikt nie chce przekonywać - koledzy mocno sugerują, ale podejmiesz decyzję samodzielnie. Pamiętaj jednak, że żaden człowiek nie pomaga wbrew własnym przekonaniom, a większość kolegów ma olbrzymie doświadczenie i radzi naprawdę dobrze.

 

Ja sam na początku też podejmowałem dziwne decyzje i błądziłem jak pijane dziecko we mgle - wydawało mi się, że to co wydaje się „fajne” jest eleganckie i na poziomie - teraz śmieję się pod nosem :) Bordowy będzie mocno ekstrawagancki, nie jakoś wyjątkowo brzydki (choć to jest względne) czy skrajnie nieodpowiedni, ale jednak trudny do zestawienia i znalezienia - więc będziesz musiał szukać kompromisów jakościowych, albo pod względem kroju. Ja osobiście bordo widzę tylko na smokingu i to aksamitnym…

 

Na ślub wybrałbym jednak coś klasycznego, eleganckiego - żeby za parę lat nie śmiać się z własnych ślubnych zdjęć i nie pluć sobie w brodę. Dodatki dają naprawdę ogromne pole do manewru.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczekujesz teraz wykładu nt. historii i socjologii stroju? :|

Najogólniej (...)

 

Nie :). Chciałem po prostu dowiedzieć się pokrótce dlaczego bordowy garnitur jest passe. Dzięki za pomoc.

 

Szary to mądrość, a granat władza; Kolega musi sam zdecydować, co woli reprezentować ;-) Ja nigdy nie mogłem, dlatego mój ulubiony strój to zestaw koordynowany składający się z granatowej marynarki i szarych spodni;-)

 

Jeżeli tak się mają kolory garniturów to nie sądzę, żeby wszyscy się na tym znali ;). Oba są jednak ładne i oba dominują. Stąd też pomysł bordowego, którego zapewne nikt miał nie będzie.

 

@Jakub. - na siłę nikt nie chce przekonywać - koledzy mocno sugerują, ale podejmiesz decyzję samodzielnie. Pamiętaj jednak, że żaden człowiek nie pomaga wbrew własnym przekonaniom, a większość kolegów ma olbrzymie doświadczenie i radzi naprawdę dobrze.

 (...)

 

Serdecznie za to dziękuję. Nie mniej jednak nie uważam bordowego za kolor równy śliwkowemu lub zielonemu jak w doświadczeniach poprzedników. Mimo wszystko po kilku pomocnych odpowiedziach inaczej widzę jego wymowność. 

Pomijając szczegóły istotną rzeczą dla mnie jest trzyczęściowy zestaw. Prawdą jest, że bordowego w tym zestawieniu nie znajdę bo już bym to zrobił. Szarych i granatowych jest jednak zbyt dużo i właśnie ze względu na to wybrałem kolor 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im więcej szczegółów swojej wizji podasz, tym bardziej będziemy mogli pomóc :D

Zauważ jednak, że dwurzędowy garnitur, nawet szary, wcale nie jest czymś często spotykanym.

A jeżeli zależy Ci na bordowym... rozważyłbym uszycie u krawca np. ciemnobordowej dwurzędowej kamizelki, tzw. odd vest/waistcoat, i założeniem jej do jednorzędowego szarego (ewentualnie granatowego) garnituru. To również ekstrawaganckie, ale można zrobić tak, żeby wyglądało dobrze i mieści się w szeroko pojętej klasyce. Jednocześnie będzie się wyróżniało w morzu granatowych garniturów z szarymi kamizelkami, czyli zestawem wypromowanym przez Macaroniego i Mr. Vintage.

 

 


 Szarych i granatowych jest jednak zbyt dużo i właśnie ze względu na to wybrałem kolor 

Niestety, jakikolwiek bardziej formalny ubiór wiąże się z pewną uniformizacją. Na imprezach black tie wszyscy są ubrani tak samo :mrgreen:. Ale jak pisał @Bażant, wciąż można decydować do detalach i grać krawatem czy poszetką, żeby uzyskać trochę indywidualności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i już nie wiesz czego szukasz;-)

Jesteśmy tu dość konserwatywni; 

Tak uściślając - nie tylko my i nie chodzi o tylko naszą konserwatywność, czy też "tradycję",( która to tradycja nie narodziła się na tym forum). Pewne zasady są po prostu ogólnie przyjęte, ogólnoświatowo i nie od dzisiaj. Jeśli ich ktoś nie stosuje to trudno, jego sprawa.Te nazwijmy to zasady, są aktualne, stosowane dzisiaj na całym świecie. To jest konserwatyzm ale nie w rozumieniu "będziemy się ubierać jak nasi dziadkowie bo mamy taki kaprys i się przebieramy za żętelmenów".To jest konserwatyzm w rozumieniu - stosujemy zasady klasycznej elegancji, które na co dzień stosują ludzie świadomi, tacy, którzy muszą lub chcą wyglądać elegancko, a nie "modnie".Moda przemija, raz jest taka jak Jacyków, raz taka jak na weselu w remizie a czasem jak z filmu porno. Klasyczna męska elegancja trwa i trochę ewoluuje.   Zauważ też na jakim forum zadałeś pytanie. Nie mam najmniejszego zamiaru przekonywać Cię do niczego - jak dla mnie możesz iść nawet w tradycyjnym stroju wielkomiejskim pod tytułem bordowy dres z jak to ktoś słusznie wyżej wskazał potrójnymi jedwabnymi lampasami. Niemniej klasyczne rozwiązania mają tą ewidentną przewagę nad różnymi nowomodami, że gdy pokażesz za 30 lat dorosłym dzieciom zdjęcia ślubne to w klasycznym ubiorze masz dużo większą szansę zrobić pozytywne wrażenie niż w jakimś klaunowatym bordowym garniturze. Wierz mi, sam przeszedłem własne wesele i kilkanaście innych -NIKT nie będzie potrzebował bordowego koloru, żeby zauważyć kto jest Panem młodym. Jestem pewien, że Twoja żona będzie wyglądała przepięknie, kobiety mają wrodzony talent do wybierania klasycznie pięknych sukni. Zastanów się na bardzo spokojnie, jak chcesz przy Niej wyglądać. Jeśli dojdziesz do wniosku, że chcesz ubrać się klasycznie - w rozumieniu poprawnie i elegancko, nie wyglądać przy Niej jak stangret - to tutaj znajdziesz unikalną na skalę Polski kopalnię wiedzy i w dodatku ludzi, którzy mają ogromną wiedzę na temat klasycznej męskiej elegancji. Nie mówię tu o sobie. Zrobisz jak zechcesz, ale bardzo wielu, nawet bardzo zaawansowanych użytkowników tego forum, gdyby mogło cofnąć czas, w życiu by nie poszło do ślubu w tym w czym faktycznie poszli. Problem polega na tym, że czasu nie cofniesz, ale skoro już tu trafiłeś to masz szansę wykorzystać tego niebywałego fuksa i może jednak czegoś się nauczyć dla Twojego a nie naszego dobra. Jeśli dojdziesz do wniosku, że jesteś młody, chcesz błysnąć swoim wolnym duchem, wolną wolą i fantazją - idź w bordowym garniturze. Jak mawiała moja babcia - młodym we wszystkim ładnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jedną rzecz jeszcze - te "konserwatywne" zasady przeważnie wywodzą się z ogólnie przyjętych zasad jak dobrze wyglądać. Nie dlatego, że jakaś 19 wieczna elita tak postanowiła, tylko ludzie stwierdzili, że w większości wypadków jednak brązowe buty nie wyglądają za dobrze po zmroku, a człowiek w ciemniejszych odcieniach szarości i granacie wygląda poważnie. 

 

 

Teraz jest sezon na Facebooku na zdjęcia znajomych znajomych od znajomych i wierz mi, ktoś w granatowym, dobrze dopasowanym garniturze z dobrze dobranymi dodatkami się wyróżnia na duży plus. Dziwnym trafem, jest nawet parę takich osób, ale jednak się zapamiętuje, że ten i ten się dobrze ubrał.

  • Oceniam pozytywnie 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukuję etui na laptopa 13", musi być to coś w tym stylu jak na poniższym obrazku.

Czyli wszelkie wsuwane etui odpadają. Chcę mieć możliwość pracy bez konieczności wyciągania/wsadzania laptopa do etui - czyli minimalizowanie ryzyka spotkania laptopa z podlożem… :)

 

Nie musi być to skóra, ale ideałem byłoby zamszowe etui z lekkim futerkiem w środku.

 

6.jpg

@Bażant, a oglądałeś tę stronę?:

http://hugbag.pl/kolekcja/

 

Kupiłem Żonie ich torbę - mega prosta w formie, granatowa skóra na brązowym pasku, spisuje się znakomicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gdzie dostanę bawełniane/wełniane swetry z V-neck i kardigany gdzieś do 200 zł? 

 

W zeszłym roku kupowałem 2 kardigany Pier One na Zalando:

szary 100 % merino (ca. 120 zł) - naprawdę ok, niestety teraz go nie widzę w sklepie.

bawełniany:

https://www.zalando.pl/pier-one-kardigan-czarny-pi922q008-q11.html

też nie mam zastrzeżeń.

Fajne V-necki zdarzają się w sieciówkach np. Bytom (też wełna merino, nic się z nim złego nie dzieje), ale tam - wiadomo, tylko ceny wyprzedażowe są rozsądne.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie w W-wie będę miał szansę na zakup zgrabnego formalnego garnituru (oddzielnie marynarka i spodnie; granat, c.szary), w rozmiarach short (24,25), odpowiedniego na letnią porę, w cenie do 2k. Peek & Cloppenburg (Hilfiger i Pierre Cardin z za wąskimi klapami). Gdzie jeszcze? Uprzedzając sugestie, na MTM już nie mam czasu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.