Forumowa poradnia stylistyczna

[Wodzu]

@lubo69, odnosiłem się bezpośrednio do słów Autora zdjęć, który twierdzi, że marynarka ma właściwą długość. Poza tym nie widzę nic złego w pisaniu o rzeczach z pozoru nie na temat, bo wydaje mi się, że to właśnie jest jedną z zalet for dyskusyjnych - dyskusja na jakiś temat może nieść przy okazji sporo pobocznych, przydatnych treści.

[michau]

A puszczenie szwów na szlicach nie załatwi tematu? Opiera się teraz dół na biodrach.

Za wąska w biodrach i do taliowania.
Zapas materiału w SuSu jest więc krawiec da radę zmodyfikować.
Ale spróbuj wersję long od SuSu tak jak koledzy pisali.

[Ladislav]

2 hours ago, michau said:

Za wąska w biodrach i do taliowania.
Zapas materiału w SuSu jest więc krawiec da radę zmodyfikować.
Ale spróbuj wersję long od SuSu tak jak koledzy pisali.

Dzięki. I czy tutaj nie byłaby ona z kolei, nie miała by zbyt długie rękawy, kiedy by to była long wersja?   

Bo ja mam 177 wzrostu, więc, może się nie kwalifikuje dla "longa", czy się mylę?

 

[michau]

Dzięki. I czy tutaj nie byłaby ona z kolei, nie miała by zbyt długie rękawy, kiedy by to była long wersja?   
Bo ja mam 177 wzrostu, więc, może się nie kwalifikuje dla "longa", czy się mylę?
 

Niby nie. Ale to jest bardziej kwestia proporcji ciała niż samego wzrostu. Warto spróbować, bo przecież wysyłka za free.
PS. Rękawy można skrócić. Jak krótko to dołem, jak dłużej to górą.

[Ladislav]

Tutaj mi się jeszcze naciska pytanie. Czy SS robi w kampaniach raczej tak, że nie zwracają uwagi na plecy na zdjęciach modelów? Sporo ich ma ubrane "marynare" jeszcze krótsze od tej co mam na sobie. 

A może by wystarczyło 52 w standardzie?

 

Apropo innego tematu (napiszę też w innej zakładce), rozważam też spróbować tą markę.

https://www.spierandmackay.com/about-our-suits/

 

 

[mosze]

6 godzin temu, lubo69 napisał:

@mosze, @Wodzu - gdyby marynarka była dłuższa, nie miałaby fałdy na plecach?

Jeśli marynarka nie spełnia standardów, to nie warto jej poprawiać. Bo po korekcie będzie zbyt krótką marynarką bez fałdy na plecach.

Oczywiście, czy jest zbyt krótka, ciężko jednoznacznie ocenić.

[Ladislav]

9 minutes ago, mosze said:

Jeśli marynarka nie spełnia standardów, to nie warto jej poprawiać. Bo po korekcie będzie zbyt krótką marynarką bez fałdy na plecach.

Oczywiście, czy jest zbyt krótka, ciężko jednoznacznie ocenić.

 

Zapytam, czy to myślałeś (podkreśliłem w twoim poste) o tej marynarce, czy o przypadku, kiedy byłby to ciuch bardziej długi od tego? Bo jeżeli tak, potem by wynikało, że powinna byłaby pasować dobrze za pierwszym założeniem, co jest raczej trudne przy RTW (nie niemożliwe).

[mosze]

O tej konkretnej.

Ocena proporcji na podstawie zdjęć jest jednak ryzykowna. Wymaga dobrego zdjęcia całej sylwetki z dystansu.

[Blondas]

Jeżeli masz 177 wzrostu i w miarę pasuje 50, to boję się, że longi będą za długie. Ja przy 187 noszę 98 i jest już dość długa, 94 byłaby dobra na długość, ale jest za szczupła.

[Ladislav]

1 minute ago, Blondas said:

Jeżeli masz 177 wzrostu i w miarę pasuje 50, to boję się, że longi będą za długie. Ja przy 187 noszę 98 i jest już dość długa, 94 byłaby dobra na długość, ale jest za szczupła.

Zaraz tutaj dodam parę zdjęć. Myślę według tego co do tej pory zabrzmiało, że nie ma slim fit jak slim fit w wypadku SuSu. Miałem model Sienna na sobie i mi się wydaję, że było lepiej. Też mam jeszcze pare 50 tek, co prawda może trochę inny krój, ale jednak Havana, no i inny material. W wypadku lnianej jest całkiem znośnie, wełna-jedwab pokazuje, że jest jakiś problem, ale maskuje to trochę teksturą. Tutaj ta flanela jest co prawda bardzo słaba. 

Też głupy, jakoś ignorowałem do czasu tylu marynarki, jak kiedy by był mniej ważny. (ogólnie to mam dosyć asymetryczną figurę - jedno ramie niżej, konkretnie prawe-może zauważycie).

50 len Havana, (tam są mocno zdeformowane szlice, bo chyba siedziałem w aucie - do zaprasowania chyba)

  

50 wełna- jedwab - było co poprawiać, ale w porównaniu do tej flanely granatowej, jest powiedzmy innaczej, też mi ją poszerzała chyba krawcowa  

50 havana, len - też była taliowana, i plecy moim zdaniem w miare spoko (dupy nie urwie, ale moje ego to zaakceptuje)

 

Teraz te, co dla porównania zrobiłem zdjęcie kiedy przymierzałem z ciekawości:

50 Sienna (130s zimowa kol.) - jest to chyba jedyna z pokazanych co ma raczej lekko wypełnione ramiona i jest REGULAR i nie slim.

50 havana . pure wool -DOUBLE BREASTED - więc, nie wiem, czy z tym by krawiec coś zrobił.

i last and least 50 havana , Flanela- 2.5 button - też nie wiem, czy by krawiec coś z tego wykombinował, chociaż może tak.

 

Wiec wiem, że nie wiem:) co to jestem za skoszną figurkę, ale:

- zastanawiam się lub nad spróbowaniem MTM marynarki od SuSu (ostatnio podniosły cenę) lub zaryzykować i spróbować Spier and Mackay bo bardziej mi się podoba krój i też materiały (większy dobór skrętnych wełen przy RTW jak SuSu)

- myślę, że taka figura jak ja powinna uważać na slim fit - tutaj nie wiem, czy ma sens spróbować naprz. 52 w porównaniu do 50.

- szkoda, że nie zrobiłem foto przed poprawką tym marynarkam co noszę  

- u kogo poprawiacie wy we Wrocławiu (Tutaj z tą flanelą byłem u pani Wandy, którą bardzo cenie, ale kiedy nie mówiłem o plecach, to sama by mi uwagę nie zwróciła, co jest szkoda. Może ale było za ciemno:P ) 

 

Pozwolę sobie na taką anatomiczną foto, dla ilustracje kształtu moich pleców.

[lubo69]

Ta na ostatnim zdjęciu leży najlepiej;-)

[Ladislav]

6 minutes ago, lubo69 said:

Ta na ostatnim zdjęciu leży najlepiej;-)

No ja bym chciał potem, że by wszyscy chodzili jak w reality show, "naked in paradise", ale co na to poradzę. Jednak chyba zrobię sobie wycieczkę do Berlinskiego SuSu i posłucham tam bo już mi się nie chcę z tym awanturować. Poza tym, ten Spier and Mackay, to raczej nie jest kosher, póki nie mają w Europie też jakiś "house", co jest szkoda. 

[blekit]

@Ladislav możesz spróbować 52, longi przy Twoim wzroście będą raczej za długie (marynarka i rękawy). A skracanie rękawów górą jest trudne, drogi i możliwe raczej tylko w przypadku gładkich tkanin, a już np. w przypadku krat jest to ciężkie do zrobienia z uwagi na rozjeżdżanie się wzoru. Co do Twoich zdjęć, to dla mnie tragedii nie ma, zwłaszcza jeżeli to RTW. We Wrocławiu poza Panią Wandą sensowne przeróbki można zrobić chyba tylko u Pana Wielądka (koło Renomy).

[mayor]

16 godzin temu, Ladislav napisał:

Poza tym, ten Spier and Mackay, to raczej nie jest kosher, póki nie mają w Europie też jakiś "house", co jest szkoda. 

Jedyny sposób żeby dowiedzieć się czy jest kosher(shatnez free) czy nie jest, to oddanie lub wysłanie do Laboratorium Shatnez Lab w celu przetestowania.,Jeżeli garnitur przejdzie test wtedy dostajesz specjalną metkę ,która jest jednocześnie certyfikatem.,Na jednej metce masz adres laboratorium na Williamsburgu kod pocztowy ZIP jest 11206., PS Jeżeli chodzi o dopasowanie to na zdjęciach widać ,że masz dosyć szerokie biodra.,Ja bym spróbował przymierzyć kilka marynarek z jednym szlicem.,Z reguły taka marynarka lepiej maskuje duży tyłek 

[Ladislav]

2 hours ago, mayor said:

Jedyny sposób żeby dowiedzieć się czy jest kosher(shatnez free) czy nie jest, to oddanie lub wysłanie do Laboratorium Shatnez Lab w celu przetestowania.,Jeżeli garnitur przejdzie test wtedy dostajesz specjalną metkę ,która jest jednocześnie certyfikatem.,Na jednej metce masz adres laboratorium na Williamsburgu kod pocztowy ZIP jest 11206., PS Jeżeli chodzi o dopasowanie to na zdjęciach widać ,że masz dosyć szerokie biodra.,Ja bym spróbował przymierzyć kilka marynarek z jednym szlicem.,Z reguły taka marynarka lepiej maskuje duży tyłek 

Petarda:DDD...ja myślałem, w tym sensie, że nie opłaca to się póki naprawdę nie mają swój fashion house, że by ominąć koszty wysyłki, ect. chociaż oni przy płaceniu odliczają VAT, więc, jeżeli człowiek coś dopłaca, to liczę gdzieś w okolicach 5-8 procent plus oczywiście transport. W każdym razie, SuSu tutaj trzyma "tromf" będąc wielkością w innej lidzę. Ale to, że można mieć Kosher garnitur....:)) tego nie wiedziałem, piękne.

[michau]

Petarda:DDD...ja myślałem, w tym sensie, że nie opłaca to się póki naprawdę nie mają swój fashion house, że by ominąć koszty wysyłki, ect. chociaż oni przy płaceniu odliczają VAT, więc, jeżeli człowiek coś dopłaca, to liczę gdzieś w okolicach 5-8 procent plus oczywiście transport. W każdym razie, SuSu tutaj trzyma "tromf" będąc wielkością w innej lidzę. Ale to, że można mieć Kosher garnitur....) tego nie wiedziałem, piękne.

Jeśli wysyłka z USA trafi do celników w pl to płaci się cło + VAT. O ile cło to kilka % to VAT już 23%.

[Ladislav]

On 12/22/2018 at 9:12 PM, michau said:

On 12/22/2018 at 6:33 PM, Ladislav said:

Petarda:DDD...ja myślałem, w tym sensie, że nie opłaca to się póki naprawdę nie mają swój fashion house, że by ominąć koszty wysyłki, ect. chociaż oni przy płaceniu odliczają VAT, więc, jeżeli człowiek coś dopłaca, to liczę gdzieś w okolicach 5-8 procent plus oczywiście transport. W każdym razie, SuSu tutaj trzyma "tromf" będąc wielkością w innej lidzę. Ale to, że można mieć Kosher garnitur....) tego nie wiedziałem, piękne.

Jeśli wysyłka z USA trafi do celników w pl to płaci się cło + VAT. O ile cło to kilka % to VAT już 23%.

Tak, ale przy checkoucie Ci na ich stronię odliczają 20 procent. Także tam to jest w finalu nie 23, ale zakładam coś koło 10 procent (oczywiście nie licząc koszty wysyłki ).   

[Ladislav]

30 minutes ago, xkoziol said:

Zdjęć nagich mężczyzn tutaj chyba jeszcze nie było ☹️ Imo wolałbym żeby nie było w dalszym ciągu...

Tak raczej nagi nie jestem, chociaż nie chcąc nikogo obrażać według interpretacji religijnej mogłoby zostać stwierdzone, że tak, więc nie będę dalej ciągać tematu. W każdym razie, pointa zdjęcia z gołymi plecami była demonstrować kształtu ramion, nic więcej, nic mniej. I uwierz mi drogi xkoziol, że nie zamierzam wstawiać więcej zdjęć z "basenu", jak bym to ja nazwał.  Jednak uważam, że to miejsce nie ucierpiało na swoim honorze jednym obrazkiem. Hawk

p.s.: ale powiedz, że Cie to bardzo obraża i usunę go, bez najmniejszego problemu, że by tutaj znowu nie był niby temat rzeka odnośnie kogoś pleców, Madre mía

[Żorż Ponimirski]

Zbrojowaty garnitur Hugo Bossa po poprawkach. Yay or nay? 

Myślałem o usunięciu połowy wypełnienia z ramion. Poza tym chyba spoko (za 40zł + poprawki )?

[mosze]

D

9 godzin temu, Żorż Ponimirski napisał:

Zbrojowaty garnitur Hugo Bossa po poprawkach. Yay or nay? 

Da się nosić, ale:

1. niespecjalna linia ramion - typowy Jugo Bozz, jedna z pierwszych moich marynarek była od HB i wyglądała podobnie

2. zbyt krótka marynarka

[Żorż Ponimirski]

@mosze, dzięki za uwagi. Chyba nie będę w nią już inwestował. Co ciekawe ja sam zleciłem jej lekkie skrócenie, bo naczytałem się o nasadzie kciuka jako długości marynarki. Z moim wzrostem pewnie lepiej by wyglądało odjęcie z 2-3cm. z długości nóg poprzez wydłużenie marynarki.

Założę ją max. 3x do roku (czyli tylko kiedy absolutnie muszę), a będę więcej inwestował w zestawy koordynowane. Z resztą chyba po prostu będę używał tych spodni z granatową marynarką, bo krawcowa mi je dobrze dopasowała.

 

[ciasteczkowy]

Jak dla mnie OK. Ta marynarka była "fabrycznie" na 3 guziki? W wersji 2,5 wygląda zdecydowanie lepiej, jednak widać jakby chciała się zapiąć na ten 3 guzik.

[Kyle]

1 minutę temu, Żorż Ponimirski napisał:

Co ciekawe ja sam zleciłem jej lekkie skrócenie, bo naczytałem się o nasadzie kciuka jako długości marynarki.

Wydaje mi się, że do czasu wprowadzenia standardu połowy długości ciała bez głowy i szyi na forum obowiązywała jako wersja kanoniczna zasada połowy kciuka . Nasadę kciuka niektórzy uważali (czy może nadal uważają) za wyznacznik prawidłowej długości rękawa koszuli w stanie przy rozpiętym mankiecie i opuszczonych ramionach  . Zresztą gdyby ta marynarka sięgała do połowy kciuka, to długość byłaby całkiem OK, tak niestety widać, że jest trochę zbyt krótka.

[Żorż Ponimirski]

18 minut temu, ciasteczkowy napisał:

Jak dla mnie OK. Ta marynarka była "fabrycznie" na 3 guziki? W wersji 2,5 wygląda zdecydowanie lepiej, jednak widać jakby chciała się zapiąć na ten 3 guzik.

Jest na 3, zapinam ją tylko na drugi, ale nie zaprasowałem klap, bo panie w pralni chemicznej chyba nie kojarzyły o co chodzi a załatwiał mi to ojciec. Ktoś kiedyś pisał, że wypełnienie tych marynarek jest na tyle plastyczne, że może żelazko przez grubszą szmatkę pomoże. 

Z pozytywnych rzeczy to jak na tak solidną marynarkę jest bardzo dobry komfort termiczny (moja zmora, gdyż łatwo się przegrzewam) oraz materiał to bardzo przyjemny birdseye ze 100% virgin wool w jednym z najbardziej praktycznych odcieni szarości.

[mosze]

3 godziny temu, Kyle napisał:

Wydaje mi się, że do czasu wprowadzenia standardu połowy długości ciała bez głowy i szyi na forum obowiązywała jako wersja kanoniczna zasada połowy kciuka .

Tak, uważam, że to się sprawdza, oczywiście dla typowych proporcji. Koniec kciuka - klasyczna długość, połowa kciuka - krócej, ale ciągle zgodnie z zasadami.