Skocz do zawartości

Sneakers - czy juz klasyka?


Gość gccg

Rekomendowane odpowiedzi

  • 7 months later...
  • 2 years later...
  • 1 year later...

Odkurzę trochę temat ;)

 

Chciałbym uzupełnić garderobę o jakieś maksymalnie nieformalne buty. Przy czym jak ognia unikam przekombinowania, zbędnych szwów, znaczków firmowych itp. "upiększaczy". Co myślicie o czymś takim? Wierzch z nubuku, środek ze skóry licowej. 

 

 

post-563-0-96163700-1428610482_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzychu,

 

odstaw już to co masz w ręku! Odstaw.

Kurde taki dobry gin mam odstawić - nie godzi się. Aczkolwiek przyznaję, że mógłbym go nie uzupełniać Jim Beanem ;) 

 

A poważnie, Michał nie wmówisz mi, że od czasu od czasu nie wbijasz się w sneakersy. Samemu ostatnimi czasy noszę się nieco bardziej casualowo - głównie zamsz + chinosy/jeansy i akurat te buty mi się wizualnie podobają (za prostotę). 

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkurzę trochę temat ;)

 

Chciałbym uzupełnić garderobę o jakieś maksymalnie nieformalne buty. Przy czym jak ognia unikam przekombinowania, zbędnych szwów, znaczków firmowych itp. "upiększaczy". Co myślicie o czymś takim? Wierzch z nubuku, środek ze skóry licowej. 

 

Do tych butełe brakuje tylko poprzecieranych dżinsów z Reserved i można ruszać na zabawę.

Ani to wygodne, ani ładne. To tzw. wynalazek.

 

W obuwiu nieformalnym, tak jak i formalnym, zawsze trzeba stawiać na klasykę: Nike Cortez, Adidas Superstar, Puma State, Onitsuka Tiger Corsair, Converse All Star itd.

 

 

 

boat shoes albo driving mocs owszem

 

Boat shoes noszą studenciaki (na zmianę z tzw. "brogsami"), a driving mocs'y (raczej coś w podobie) podstarzałe plejboje i dresy z Pragi na sobotnie wyjścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie minimalizm - możliwie żadnych oznaczeń firmowych, "ozdobnych" szwów - zwyczajna prostota. Przyznaję, że trochę inspirowałem się twoim blogiem, a akurat na podeszwę nie zwróciłem uwagi. Generalnie to by był tylko dodatek do mojej zwyczajowej kolekcji - mam masę butów, ale brakuje mi czegoś czysto casualowego (boat shoes i driving mocs mam, ale to nie do końca to). Chcę kupić coś co zakładam powiedzmy na "chamską" popijawę z kumplami budowlańcami ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O właśnie minimalizm - możliwie żadnych oznaczeń firmowych, "ozdobnych" szwów - zwyczajna prostota. Przyznaję, że trochę inspirowałem się twoim blogiem, a akurat na podeszwę nie zwróciłem uwagi. Generalnie to by był tylko dodatek do mojej zwyczajowej kolekcji - mam masę butów, ale brakuje mi czegoś czysto casualowego (boat shoes i driving mocs mam, ale to nie do końca to). Chcę kupić coś co zakładam powiedzmy na "chamską" popijawę z kumplami budowlańcami ;)

Dutti miało naprawdę udany model (http://www.mondanite.net/GalleryImages/Gal-PI-101543-635470804132002188.png) na wyprzedaży ostatniej. Aktualnie widziałem w HMie fajne minimalistyczne, ale jednak szare zamsz. Cieżko o licowy brąz, niestety.

R50 - jak spaść to z wysokiego konia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dutti miało naprawdę udany model (http://www.mondanite.net/GalleryImages/Gal-PI-101543-635470804132002188.png) na wyprzedaży ostatniej. Aktualnie widziałem w HMie fajne minimalistyczne, ale jednak szare zamsz. Cieżko o licowy brąz, niestety.

R50 - jak spaść to z wysokiego konia ;)

 

Generalnie celuję w granat (tak wiem że po mojej dotychczasowej twórczości to istna niespodzianka ;)) A tak z ciekawości - dlaczego kierujesz się raczej w stronę grubszych pedszw ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie celuję w granat (tak wiem że po mojej dotychczasowej twórczości to istna niespodzianka ;)) A tak z ciekawości - dlaczego kierujesz się raczej w stronę grubszych pedszw ?

Ty i granat? :D Jakoś grubsza podeszwa bardziej mi "leży" przy cholewce takiego buta, nie umiem tego dokładnie wytłumaczyć, ale moim zdaniem ma lepsze proporcje. Jak myśle o cienkiej to w głowie pojawiają mi sie dokładnie takie obrazy, jakie wkleiłeś na poprzedniej stronie ;) dla zobrazowania, np converse w wersji slim jest jak dla mnie modelem szczególnie nieatrakcyjnym właśnie przez tę podeszwę. http://images.esellerpro.com/2694/I/158/65/113902.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boat shoes noszą studenciaki (na zmianę z tzw. "brogsami"), a driving mocs'y (raczej coś w podobie) podstarzałe plejboje i dresy z Pragi na sobotnie wyjścia.

Jeszcze fanboje mr vintage chodzą w butach żeglarskich, może jesteś fanbojem mrV?

... czy z powodu wiosny nie wyczułem "aronii" przez "i" czy też R50 prezentuje dość radykalne podejście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... czy z powodu wiosny nie wyczułem "aronii" przez "i" czy też R50 prezentuje dość radykalne podejście?

 

Takie mam wrażenia, obserwując ulice w Warszawie.

 

Chodzi o to, że te klasyczne elementy weszły mocno do mody masowej. Jeśli coś wejdzie do mody masowej, mam automatyczny wstręt do tego. Taki ze mnie hipster trochę.

Buty żeglarskie kupię za 2-3 lata, kiedy Zara nie będzie już ich pimpować, a studenciaki zajeżdżą swoje "boat shoes" do reszty.

 

Podobnie jest z "brogsami", poszetkami, knitami, koszulami winchester itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według ciebie broguesy, poszetki i koszule winchester są elementami polskiej mody masowej??? Nie dość, że hipster to jeszcze żartowniś : )) Bardzo chciałbym być częścią takiej masówki ale w Polsce, i nie tylko zresztą, raczej nie ma na to szans - zatem w broguesach, koszuli z francuskim mankietem i z poszetką w brustaszy wciąż jestem dziwolągiem : )) Ale wiesz co, żaden hipster mi tego z głowy nie wybije, taka sytuacja. Swoją drogą musisz mieć chyba nielekkie życie, ile czasu trzeba spędzić co dzień przed szafą rozmyślając czego by tu nie założyć bo jest zbyt masowe. Miłego weekendu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie mam wrażenia, obserwując ulice w Warszawie.

 

Chodzi o to, że te klasyczne elementy weszły mocno do mody masowej. Jeśli coś wejdzie do mody masowej, mam automatyczny wstręt do tego. Taki ze mnie hipster trochę.

Buty żeglarskie kupię za 2-3 lata, kiedy Zara nie będzie już ich pimpować, a studenciaki zajeżdżą swoje "boat shoes" do reszty.

 

Podobnie jest z "brogsami", poszetkami, knitami, koszulami winchester itp.

Jeśli mówisz o koszulach z wąskimi kołnierzykami, broguesami z poliestru z Zary i innych sieciówek to sorry... od razu widać kto ma dobre rzeczy a kto ubrał się w H&M czy Zarze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.