Niestroj leatherwork- ręcznie wykonywana galanteria skórzana

[Skalpel]

Remy, temat jak najbardziej do ogarnięcia

 

Tymczasem...wśród niecierpliwych zapanowała moda na "Milerowskie"  portfeliki

[Skalpel]

Tak było...

Tak jest...

Trzecią chyba będę robił z zamknietymi oczami

[lolo]

Super.

Takimi zdjęciami zmuszasz mnie aby coś zamówił u Ciebie. 

[White Haven]

Możesz już uruchamiać taśmową produkcję

[Skalpel]

Wolałbym tego uniknąć i bardziej iść w kierunku całkowitego bespoke. Chociaż nie wykluczam otwarcia jakiegoś kramiku z wersją MTO.

[Whitesnake]

To dobry moment na kilka słów o użytkowaniu tej teczki.

Moja sprawuje się rewelacyjnie! Trzyma się ją pewnie, jest wystarczająco pojemna, przeżyła juz mocna ulewę i wyszła z niej bez szwanku. Mam wrazenie, ze skóra zaczyna fajnie ciemnieć, pojawiają się na niej małe zarysowania, ale nic poza normę przy moim niedbałym użytkowaniu.

Jestem bardzo zadowolony z tego zamówienia i zarówno teczce, jak i wykonawcy wróżę wielkie powodzenie.

Pierwowzór na zdjęciach J.P. wyglada gorzej niz mój egzemplarz w rzeczywistości .

a...i jeszcze trochę o ręcznie farbowanej skórze. To był świetny pomysł. Takie farbowanie nie pokrywa tak dokładnie jak fabryczne. W przypadku jasnego koniaku, widać delikatnie rożne nasycenie barwy zależne od tego jak skóra wchłonęła pigment. Do tego, kolor zmienia sie w miejscach częstego zginania. Wydawałoby sie, ze to wszystko wady, a w sumie zapewnia genialny efekt. Fabrycznie farbowana skóra wygląda przy niej na sztuczną. Będzie się pięknie patynowała.

[swordfishtrombone]

ta druga jest dla mnie i już jest moja ulubiona

Nic to nowego do dyskusji nie wniesie, ale powiem i ja, że ze Skalpelem pracuje się świetnie, wszystkim polecam.

I ja również napiszę recenzję mojej teczki - póki co zaznaczę, że w odróżnieniu od tej kolegi Whitesnake'a moja jest wyklejona zamszem w kolorze jasnej czerwieni. Zamówiłem też skoordynowane kolorystycznie portfel i pasek - nie omieszkam się pochwalić.

[Skalpel]

Budżetowa wersja wariacji na temat słynnego wzoru Cabridge.

Skóra blankowa 2,8mm. Niefarbowana. Potraktowana olejem z kopyt bydlęcych i tłuszczem stałym. Zabezpieczona przed wodą specyfikiem Tarrago Nano cream.

Biała plecionka, wypalone imię właścicielki i tak jak zwykle.... 100% ręcznego szycia

 

I zdjęcie specjalne, jedno z moich ulubionych

 

[Krzysiek_W]

naprawdę masz kolego talent

[NMTSZ]

Kolejne dzieło i znów nie można oczu oderwać, 

nie mogę się już doczekać na portfel.

[123]

naprawdę masz kolego talent

Skalpel ma talent a właścicielka torby ma piękne nogi 

[Skalpel]

A Skalpel jest mężem właścicielki nóg która nie jest właścicielką torebki

zresztą żona i tak jest na mnie wściekła, o to dlaczego ona ma tylko jedną torebkę ode mnie

[NMTSZ]

A Skalpel jest mężem właścicielki nóg która nie jest właścicielką torebki

zresztą żona i tak jest na mnie wściekła, o to dlaczego ona ma tylko jedną torebkę ode mnie

 

Chyba powiedzenie że "szewc bez butów chodzi" jest jak najbardziej na miejscu

[Ernestson]

zresztą żona i tak jest na mnie wściekła, o to dlaczego ona ma tylko jedną torebkę ode mnie

 

I tak nieźle że tą jedną ma. Moja od pół roku czeka na spódnicę ode mnie

[swordfishtrombone]

Pięknościowa torba. Taka Top Trendy Będzie super jak się spatynuje do koniaku (bo spatynuje się mimo tych wszystkich smarowideł, które nałożyłeś?).

[Whitesnake]

Pięknościowa torba. Taka Top Trendy Będzie super jak się spatynuje do koniaku (bo spatynuje się mimo tych wszystkich smarowideł, które nałożyłeś?).

Jak się sprawuje Twoja?

[swordfishtrombone]

Jeszcze jej nie dostałem (długa historia, ale nie ma w tym winy Skalpela, przeciwnie), ale jak tylko dostanę, to obfotografuję i wszystko napiszę. A Twoja nadal świetnie?

[Skalpel]

Ta skóra jest stworzona wprost do patynacji. Oczywiście, że będzie się zmieniać. Olej i tłuszcze nałożone są żeby skórę dogłębnie odżywić i uelastycznić. Jednocześnie zabezpieczają też w jakimś stopniu przed wodą, jednak trzeba pamiętać, że to nie jest plastikowy worek z Biedronki, mimo nałożeniu impregnatów i tłuszczów. 

[Skalpel]

Mówią, że dla kaletnika najtrudniejszy do zrobienia jest portfel... dobrze, że nie jestem kaletnikiem ;P Aczkolwiek łatwo nie było.

Przedstawiam portfel powstały w wyniku mariażu ptaka nielota i juchtu świńskiego.

 

[White Haven]

Fajnie - szczególnie kolor mi się podoba A z czego to tak konkretnie? 

[Skalpel]

Struś, mój Panie, struś. A właściwie to jego noga

[White Haven]

Hmm ciekawe czy dałoby się z tego wykonać całą teczkę  

[Skalpel]

Z nogi raczej nie da rady ale akurat skóra strusia jest dosyć często spotykana w galanterii. Tak więc teczkę na pewno można zrobić.

[swordfishtrombone]

Nie bardzo rozumiem, dlaczego zdecydowałeś się tak zaprojektować kieszonki po prawej stronie - jest jakiś inny powód poza estetyką?

 

Jaka jest maksymalna szerokość skóry ze strusiej łapki? Jaka bywa długość? Tak sobie myślę, co by jeszcze można z tej ładnej (i chyba sporo tańszej od gadziej?) skóry zrobić...

[Sekret]

Darek, świetnie wyszło z tymi łuskami na środku!

 

Panowie - portfel jest przygotowany dla mnie, jeśli podoba Wam się kolor tej konkretnej skóry, to chyba jeszcze trochę Darkowi zostało i może da się coś z niej zrobić dla Was, skóra jest moja i policzę Wam po taniosci:) (kupowalem ją na potrzeby teczki z dodatkami skóry strusia, którą Darek prezentował wcześniej w tym wątku).

 

Ja myślę jeszcze o pasku do zegarka.