Skocz do zawartości

Dandysi


Üxküll

Rekomendowane odpowiedzi

Szał, na świat przyszedł męski przedstawiciel dynastii Windsorów, a tymczasem internetowe dzienniki odnotowały przemarsz 24 osobowej grupy miłośników vintage - retro w Londynie. Więcej fotek:

 

http://www.dailymail.co.uk/femail/article-2372513/Vintage-retro-chaps-Group-dapper-gentlemen-Victorian-suits-honour-Benjamin-Disraeli.html

 

post-202-0-15951500-1374530619_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy panowie, przyjrzałem się demaskatorskim ilustracjom na stronie 9 tego wątku i tknęła mnie myśl: a może my po prostu jesteśmy bikiniarzami? Na przykład prezentowany tam tzw. chuligan: starannie ubrany młody człowiek (rany Boskie, z parasolem i w kapeluszu!!), różni się od przynajmniej połowy prezentowanych na forum stylizacji głównie dorysowaną mu w kieszeni półlitrówką. Piszą tam, że trzeba go zwalczać. Niestety, zwalczono: współczesny strój prawdziwego chuligana to negroidalny kaptur i workowate spodnie. Czy więc to nie my przejęliśmy sztandar bikiniarstwa w tej ciężkiej, niejazzowej epoce?

Nawiasem mówiąc, powyższy pan Nakamine za strój zostałby w Warszawie lat 50. z miejsca pobity przez milicję.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kontekście ostatnio linkowanych artykułów (o Yukio Akamine i Succumbing to the Tyrrany of #menswear z WSJ) - mianowicie pojmowania stylu oraz bezrefleksyjnego naśladownictwa naszły mnie takie przemyślenia.

- Każdy, kto cokolwiek wie o postmodernizmie, zdaje sobie sprawę, że indywidualizm jest wpisany w nasze czasy, a właściwie nasz Zeitgeist miota się gdzieś między indywidualizmem a konformizmem. Nie wiem więc, dlaczego p. Alexander Aciman robi tak wielkie halo z usilnych starań wyróżnienia się ubiorem przez młodych facetów. Używa przy tym straszliwie dużych słów (choć pięknych, przyznam). Czy obecnie "styl się trywializuje poprzez niewolnicze i bezmyślne trzymanie się zasad"? Moim zdaniem to cecha immanentna każdej epoki, a autor chce uwyjątkowić (sic) naszą. Tak za odwrotną analogią do stwierdzenia: "w tamtej epoce zabijali z klasą, bo w garniturach".

- Takie osobliwości osobowości jak specyficzny sposób trzymania rąk w kieszeniach, rytuał jedzenia pałeczkami, podawanie ręki ze zgiętymi dwoma najmniejszymi palcami (idiosynkrazja londyńskiego sprzedawcy z SH bespoke shop) mogą być postrzegane jako manieryzmy, a nie emanacje stylu. Szczególnie, gdy są kopiowane bez szczególnego powodu. Z drugiej strony - mało który z nas całe życie chodził w klasycznym stroju i siłą rzeczy musiał się do niektórych elementów stylu przełamywać. Trudno więc epigonów potępiać w czambuł. Tkwią w swoistym etapie wtajemniczenia - może lepiej liczyć, że choć część z nich będzie wyciągało wnioski i wyrobi się.

A jak patrzę na polskie ulice:

- Nie widzę gromady zmanierowanych fircyków wtykających sobie persole (sic, małą) w brustasze.

- Ani też paska skrupulatnie dopasowanego do butów przy zaniedbaniu innych elementów ubioru.

- Bezmyślnie noszonych krawatów klubowych.

Może kto bardziej rozjechany po stolicach potwierdzi, czy faktycznie takich gagatków zagranicą jest więcej? W Londynie będąc przez tydzień, obserwowałem raczej - jeśli już - wymięty i narzucony styl korpo albo faktycznie rodzynki, świadome tego, co noszą.

Podsumowując - autorzy blogów i artykułów lubią przesadzać, mitologizować i demonizować.

PS Dziś spędziłem 12 h w skórzanych butach bez skarpet (talk do stóp) i nie mam odcisków ;)

PS 2 Czy istnieje niezmanierowany dandys?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Książka - album prezentuje portrety zaledwie 59 dandysów, mimo, że dokumentacja (fotografie) była zbierana i sukcesywnie udostępniana na blogu Rose Callahan od dawna:

 

http://dandyportraits.blogspot.com/

 

Ta nieliczna grupa osób nie jest homogeniczna. Przeważają klimaty retro - vintage, ale i są całkiem odjechane stylizacje różnych freaków, a na statecznych ekspertach od luksusu skończywszy. Poza tym jest to multikulturowe środowisko od biedaków z Brazzaville do bogaczy.

 

A u nas... Jak Clovis słusznie napisał u nas "odmieńców" kiedyś pałowała milicja, a dzisiaj w biały dzień w centrum Warszawy możesz zarobić z piąchy jak Twój kapelusz nie przypadnie kolesiowi do gustu.

 

post-202-0-20124700-1375339650_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czym jest dandyzm, najlepiej rozpatrywać na przykładzie. Czy kiedy idę sobie ubrany w mój przecudny jasnogranatowy blezer Jacobson, białą koszulę z egipskiej bawełny, letnie spodnie i amerykańskie saddle shoes, jestem dandy? Nie, jestem po prostu stosownie ubrany na wakacje w letniej posiadłości na Martha's Vineyard. Ale gdy do tego palę białą fajkę meerschaum Astley's of Jermyn Street, to obawiam się, że można mi już zarzucić element dandyzmu :-)

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Luka wygląda dobrze.

 

Pozwolę sobie się nie zgodzić. Tutaj Luca wygląda dobrze. I elegencko.

 

Luca-Rubinacci-D.Breasted1.jpg

 

Na zdjęciu, na którym ma za duży garnitur i równie idiotyczne okulary, wygląda jakby pożyczył ciuchy od starszego kumpla. Może to modne, ale eleganckie na pewno nie.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz trochę racji ale....   do lnianego gnieciucha noszonego w konwencji marynistyczno-plażowej po prostu nie ma sensu stosować takich samych zasad jak w przypadku garnituru biznesowego.  A okulary faktycznie idiotyczne - tyle, że spełniły swoje zadanie; przyciągnęły uwagę w wystarczającym stopniu by dorosłym facetom chciało się gadać/pisać o bohaterze zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, pracą Luki nie jest ubierać się elegancko, tylko w taki sposób, aby o nim mówili/pisali/robili mu zdjęcia/publikowali. To nakręca pieniądze sartorii Rubinacci. Dlatego Luca  zdecydowanie nie jest arbitrem elegancji, IMO jest jednak dandysem, mimo że komercyjnym :).

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.