Skocz do zawartości

Jak się ubierają gwiazdy, politycy, celebryci- zdjęcia, opisy


saphir.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Pan Książę teoretycznie powinien być jednym z najlepiej ubranych mężczyzn na świecie (według naszych kryteriów) i w kręgach naszym podobnym powinien mieć prawdziwą moc modotwórczą. A tymczasem przy jego dość słusznej posturze (nie jestem pewien, ale wygląda, jakby miał przynajmniej 190 cm, chudy też nie jest) bardzo wąskie klapy i do nich takiż krawat (słabo zawiązany, bo jak na tęgim chłopie ładnie zawiązać taki cieniutki krawat). Zmiana trendu w elegancji? Jak myślicie?

944e21d3d48e6d2564c360f3fcdbee43.jpeg

 

Nie znam trybu życia rodziny królewskiej i mało mnie to interesuje, ale zakładam, że w jego przypadku o ubiór dba szereg osób (pewnie przynajmniej jakiś nadworny jeśli nie osobisty krawiec i stylista / specjalista od protokołu dyplomatycznego), więc o jakimkolwiek niezaplanowanym efekcie nie może być mowy... Zresztą, co taki członek rodziny królewskiej ma do roboty tak naprawdę, poza ubieraniem się pięknie a zgodnie z protokołem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Książę Karol z synem chyba zawsze stawiają na małe węzły. Nie wiem, czy to nie jakieś przyzwyczajenie z uniwersytetów angielskich - Radek Sikorski i Jacek Rostowski też zawsze mieli najmniejsze z możliwych. Ale fakt, że ten garnitur księcia Williama jak z Bytomia (with all respect to old Bytom - best of the best, of the best).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały węzeł to jedno (kiedyś tylko takie uznawałem, potem mi przeszło, teraz wraca -- mają swój urok), a wąski krawat to drugie (no, nie do końca, ale wiecie, o co chodzi - krawat 9 cm może mieć tak lekkie wypełnienie, że da malutki węzełek, a krawat 4 cm można tak zawiązać, żeby węzeł był szerszy od krawata...). To nie tyle węzeł mi na tym zdjęciu przeszkadza, co sam krawat. No i klapy, i reszta :).

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.03.2017 o 07:58, swordfishtrombone napisał:

1b91613c59800b5f3d19b35409c4ae4b.jpeg

Twardoch odbiera nagrodę Onetu. W pierwszym odruchu myślałem: ładny garnitur, pewnie bespoke, ale jednak widzę, że niemal na pewno jest to Jort z SuSu. W dodatku jakby za ciasny. Ale ładny.

Stawiam na Zarembę, Panowie od lat się przyjaźnią. Pod wpisem na FB Twardocha po Gali Onetu, Zaremba składa gratulacje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Producenci serialu "Elementary" z nieznanego mi powodu *) ubierają Sherlocka (aktor Jonny Lee Miller) w koszule zapięte pod szyję, bez krawata, w marynarkach. Jest to ewidentnie celowy zabieg. Mycroft rozpina koszulę, ale za to oszczędza na fryzjerze.

Sherlock bardzo,bardzo rzadko ubiera się inaczej (chociaż kilka razy się przytrafiło - np. t-shirt lub muszka, a nawet raz czy dwa rozpiął guzik, ale to incydenty). 

O ubraniach Joan Watson można chyba oddzielnego bloga zaprowadzić :-)

*) poza próbą pokazania całkowitej odmienności Sherlocka od reszty społeczeństwa

elementary.jpg

elementary-season-5-premiere-sherlock-holmes-joan-watson.jpg

Jonny Lee Miller as Sherlock Holmes in Elementary Season 3 Episode 21 Under My Skin.jpg

Jonny Lee Miller as Sherlock Holmes in Elementary Season 3 Episode 13 Hemlock.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu pokazują, że Sherlock to dziwak, a zapinanie guzików to zapewne oznaka jakiejś nerwicy/manii (coś à la Monk, który zawsze miał nawet wszystkie guziki w marynarce zapięte). Poza tym nosi za ciasne marynarki i to pewnie też celowo. Nie przepadam ani za taką wizją postaci, ani w ogóle za całym serialem. Znacznie lepszy pod każdym względem, a zwłaszcza ubioru, jest serial Sherlock.

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, JD! napisał:

Myślę, że tak długo jak mówimy o kostiumie, to nie ma co analizować zgodność z kanonem i zasadami.

A ja uważam, że siła oddziaływania postaci filmowych jest równie duża (o ile nawet nie silniejsza!) niż aktorów jako aktorów. Świadomość ubrania i poczucie estetyki budują nie tylko celebryci, ale także postaci przez nich grane. Twórcy filmów na pewno są świadomi oddziaływania kostiumów na publiczność.

 

Zakładając majtki na leginsy chcemy latać jak Superman, a nie cierpieć jak sparaliżowany Christopher Reeve.

lub wersja dla delikatniejszych

Prędzej chcemy wyglądać jak Arsene Lupin, niż Georges Descrieres.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda, ale też należy właśnie pamiętać, że to są tylko kostiumy, szczególnie w tych mocniej fabularnych produkcjach i udziwnienia są po prostu zabiegiem stylistycznym - jeżeli ktoś dorosły ma zamiar wkładać majtki na leginsy, bo tak robił superman to niech od razu zgłosi się do specjalisty ;)

Dlatego też nie ma co specjalnie dumać czy bardzo fikcyjny detektyw w poniekąd fikcyjnym świecie, choć stylizowanym na nasz, ubiera się niezgodnie z przyjętym przez forum kanonem. Może za parę lat ktoś nakręci Szerloka w stylistyce tatuaże i trampki Vansa. Co wtedy? Będziemy się oburzać, że to strój niezgodny z zasadami? 🤦🏻‍♀️

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale my się nie oburzamy, tylko dyskutujemy, dobrze się bawiąc. Też lubię oglądać seriale i filmy pod kątem pokazanej w nich mody i elegancji. Czasem, jak w przypadku Sherlocka, jest dość oczywistym, jaki był zamysł specjalisty od kostiumów (jakkolwiek się ten członek ekipy nazywa) i można podyskutować z perspektywy naszej niemałej forumowej wiedzy, czy mu się ten zamysł udało osiągnąć. Moim zdaniem w przypadku Elementary wyszło słabo, w przypadku serialu Sherlock - wybornie (np. żart z deerstalkera, piękny płaszcz łączący najlepszą tradycję z modową awangardą).

  • Oceniam pozytywnie 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając na chwilę do polityków, co jakiś czas przywoływany jest Sikorski, zwłaszcza w jego strojach wiejskich. Otóż dla mnie jako anglofila, Sikorski nie wygląda stylowo. Mniej przypomina właściciela ziemskiego (którym bądź co bądź jest), a bardziej polskiego myśliwego lub leśniczego, i to raczej powojennego. Kojarzy mi się odcinek serialu 07 zgłoś się, w którym por. Borewicz przybył do pracy odziany w tweedową marynarkę, bardzo gruby krawat, niepasujący sweter i jakąś tam koszulę, pewnie w kratę, nie pamiętam. Wyglądał jak przebrany przez szalonego kostiumologa, wyglądał też, jakby mu było gorąco. To ostatnie nie dziwi: PRL-owskie pomieszczenia służbowe bywały przegrzane, okna zaklejone farbą olejną, a tweed nosi sie raczej na dworze. I wrażenie tak przebranego sprawia na mnie wrażenie Sikorski. Za dużo zieleni i niezdrowej żółci (musztardka), za mało innych odcieni, i wszystko aż do bólu nowe. Zielona marynarka, zielone spodnie i zielony krawat to strój ministra Szyszki, a nie człowieka, który stara się zachowywać jak lord angielski. Coś mi to wszystko podjeżdża stylizacją, przebraniem, a nie ubraniem.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Tak abstrahując od polityki, to z jednej strony fajnie, że ktoś decyduje się na wycieczkę w kierunku urozmaicenia wizerunku. Z drugiej strony sygnalizuje tym być może jakąś nowoczesność, której nie reprezentuje. Takie wyraziste wzory kojarzą mi się z ludźmi, którzy mają jakiś swobodny dystans do samych siebie (jak np. krawców, blogerów i sprzedawców ;-)), a od tego wydaje się on bardzo oddalony. :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Przykład raczej z pogranicza wielkiej polityki, który zupełnie przypadkiem zwrócił moją uwagę (abstrahując od poglądów politycznych ;) ) Tomasz Kalinowski, rzecznik ONR. Nie udało mi się ustalić jego wieku. Jego przykład podaję raczej w ramach ciekawostki - w świecie za dużych garniturów, byle jak zawiązanych krawatów i koszul dobieranych jak popadnie wprowadza chyba trochę kolorytu? Oczywiście przykład daleki od doskonałości (np. na ostatnim zdjęciu widać za krótką marynarkę), ale miło zawsze popatrzeć na łezkę w krawacie, szerokie klapy marynarki (przynajmniej na 1 zdjęciu) i prawidłowo dobrany rozmiar kołnierzyka. 

kali.jpg.cd673a2f2d97dc08d7d215c798b62463.jpg

c1dc87ce-5425-42c3-b613-b82916336d7f.thumb.jpg.20d3c18b38a5a1aca190a9dc68e50052.jpg

5909f3c74bd50_z21759579QRzecznik-ONR--Tomasz-Kalinowski--w-srodku-.jpg.11e214a43fdea83014a905c497b3de4a.jpg

5909f3c69faf8_NzIweDQ4MCFjcm9wfDJ4M3gzMDAweDIwMDA25125933_25125914.jpg.8c854ab5509b464c54fe3f8ed4646369.jpg

Z drugiej strony trochę smutno, że chwalę w jego ubiorze rzeczy, które w polityce powinny być oczywistością. 

  • Oceniam pozytywnie 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem na plus jedynie wiązanie krawatów, ewentualnie chowające się pod klapami wyłogi kołnierzyków (chociaż według mnie lepiej by tutaj pasowały półwłoskie albo włoskie zamiast kentów). Ostatni zestaw to nieporozumienie - kusa marynarka, sierota od power suit połączona z bawełnianymi chinosami i koszulą z mikroskopijnym kołnierzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.