Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'uwiera' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • Forum But w Butonierce
    • Męska elegancja
    • Buty
    • Bespoke
    • Projekty forumowe
    • Przewodnik miejski
    • Oddam – Kupię - Sprzedam
    • Wywiady
    • Testy i recenzje produktów
  • Ogłoszenia rzemieślników i firm
    • Ogłoszenia rzemieślników i firm
  • Sala Klubowa
    • Kobieca elegancja
    • Sala klubowa
    • Spotkania regionalne BwB
    • Konkursy i licytacje
    • Subforum miłośników zegarków

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Strona WWW


Yahoo


Jabber


Skype


Nazwisko


LinkedIn


Lokalizacja


Zainteresowania

Znaleziono 1 wynik

  1. Witam wszystkim forumowiczów! To mój pierwszy post tutaj. Na forum zaglądam od jakiegoś czasu, zawsze znajduję sporo wartościowych informacji. Tym razem chciałem prosić o bezpośrednią poradę we własnej sprawie. Przeszukałem inne wątki, ale nie udało mi się trafić na odpowiedź w tej kwestii. Na początku 2017 roku kupiłem dwie pary półbutów bexley, typu dress/ville, modele stanford i durham. Zamówiłem je przez internet, ale wcześniej miałem okazję przymierzyć oba modele w sklepie. Wówczas wydawały się pasować bardzo dobrze. Jednak niespodziewanie okazało się, że po kilkunastu minutach noszenia - jednej bądź drugiej pary, to bez znaczenia - stopy bardzo mi się obcierają. Cierpię w dwóch miejscach - na pięcie i na górze stopy, tuż przed palcami, czyli pod miejscem, gdzie przód buta się "łamie" przy stawianiu kroku. Podejmowałem kilka prób rozchodzenia butów, ale jest to i nieskuteczne i zawsze bardo bolesne. Na problem z piętą w dużym stopniu pomogło wklejenie do butów podpiętek. Na przód buta nie mam pomysłu. Moje pytania: 1. Czy to normalne, że nowe buty tego typu mogą mi sprawiać tyle bólu? 2. Czy ma sens oddawać je do jakiegoś zakładu? Jeżeli tak, to o co mam poprosić, żeby nie zdawać się tylko na "inwencję" rzemeślnika, który może samodzielnie nie wybrać najlepszej metody rozwiązania tego problemu. 2a. Prośba polecenie godnego zaufania zakładu do takich zleceń w Warszawie: Mokotów, Śródmieście, ewentualnie Ursynów. Dziękuję wszystkim za pomoc, z pozdrowieniem, Barty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.