Skocz do zawartości

„Poznać Pana po cholewach”


Tadeusz W. Fita

Rekomendowane odpowiedzi

Serdecznie witam miłośników elegancji - nie tylko męskiej.

 

Mimo „staropolskiego” tytułu rzecz będzie dotyczyć nie tylko butów.

 

Znalazłem się na tym forum poszukując jakiegoś ustrojstwa do rozciągania kapeluszy. I wsiąkłem. ;) ;) ;)

 

Mam 60 lat i wiele modowych epok za sobą.

 

Nie uważam się za arbitra elegancji i nie zamierzam popadać w mentorski to. Jeśli jednak to mi się przytrafi, to proszę o wyrozumiałość i zwrócenie mi uwagi - również złośliwie. Mam duży dystans do siebie i otaczającej mnie rzeczywistości.

 

Na początek:

 

http://www.zosia.piasta.pl/niespodzianki/tacy-bylismy.htm

 

W szkole podstawowej obowiązywały „fartuszki” - dziewczęce o fasonie sukienki, chłopięce „ocierały się” o marynarkę.

 

Szkoła średnia - tu już było marynarkowo.

 

Obowiązywały tarcze z nazwą szkoły - w obu przypadkach.

 

W TECHNIKUM (duże litery z premedytacją) - przez pewien okres - na topie były czapki.

 

Postaram się - w miarę dowcipnie - opisać Wam swoje przygody z fatałaszkami.

 

Pozdrawiam

 

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W podstawówce na początku - mundurek (sama koszula) + tarcza szkolna, potem (po 2-3 latach) cokolwiek naszykowane przez mamę.

W liceum bluza z dużym logo, snikersy i szerokie dżinsy.

Na studiach prawie to samo, z czasem wąskie dżinsy i nawet koszula.

Na początku pracy krawat z poliestru, szeroka koszula, czarne spodnie z Vistuli, Kappahl, eleganckie (w ówczesnym mniemaniu) swetry.

Potem trochę dziwolągów z Zary - hybrydy snikersów z eleganckimi butami, kurtek z płaszczami, casualu z black tie, wełny z poliestrem, itp.

A teraz nuda.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A teraz nuda.

 

 

+1  :lol:

 

Ja może mało mam do opowiadania, ze względu na mój wiek i fakt, że jeszcze uczęszczam do szkoły. Jednak w podstawówce obowiązywały nas bezrękawniki i polówki z logo szkoły. Z czasem przeszło na samą tarczę z logo i tak jest do dziś. Gimnazjum to poliestrowy krawat nakładany przy okazji apeli i świąt. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, przekonajcie mnie, że ten temat warto zachować, :D

 

Bardzo proszę. :)

 

Dobry wieczór Misza,

 

zakładając ten temat zastanawiałem się czy przetrwa. Mile zaskoczyła mnie Twoja reakcja. Uważam to za bardzo eleganckie i świadczące o tym, że na tym forum panuje elegancja nie tylko w ubiorze.

 

I tak trzymać.

 

Jednakowoż chciałbym zachować te wpisy, proszę więc o informację i czas na wykonanie tej czynności.

 

Zatem oddaję ten temat w ręce szacownych forumowiczów.

 

Jednocześnie proszę o wyrozumiałość - jeżeli moje poczucie humoru posunie się za daleko, to proszę o informację „pro publico bono” lub na PW.

 

Serdecznie pozdrawiam

 

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekonał mnie Pan. Temat wyląduje w sali klubowej, a jak pojawi się w nim więcej wartościowej informacji z punktu widzenia naszego forum, to rozważymy przeniesienie do ME. :)

 

Panowie, czy jest jakiś czas dobroci dla Modów? Jakoś tak niezręcznie się czuję ostatnio. :D 

 

Stare dobre czasy, kiedy byłem ten najgorszy. Ech... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne dzięki Misza,

 

tylko proszę bez formy „Pan”. jestem  po prostu Tadek i niechaj tak będzie.

 

Co to znaczy najgorszy ???

 

Jesteś tu od pilnowania porządku i przestrzegania reguł - czy się to komuś podoba, czy nie. Rejestrując się zaakceptowałem regulamin i basta !!!

 

Owszem, zdarza się odbiór niektórych decyzji jako „subiektywnie obiektywne” (mnie też), ale przecież po to natura dała rozmaite sposoby komunikacji, żeby „utkać nić porozumienia”.

 

Pozdrawiam

 

Tadek

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba muszę po swojemu - koniec pierd.....enia! Do kosza!

 

„Nie zgadzam się z tym co mówisz, ale oddam życie, abyś miał prawo to powiedzieć” - to zdanie jest uważane za definicję liberalizmu.

 

Sam strój nie gwarantuje „ELEGANCJI” - co najwyżej elegancki wygląd. A to nie wszystko !!!

 

Pomyśl o tym. Warto.

 

Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

„Nie zgadzam się z tym co mówisz, ale oddam życie, abyś miał prawo to powiedzieć” - to zdanie jest uważane za definicję liberalizmu.

 

Sam strój nie gwarantuje „ELEGANCJI” - co najwyżej elegancki wygląd. A to nie wszystko !!!

 

Pomyśl o tym. Warto.

 

Tadek

 

Obawiałem się, że to niedługo nastąpi.

Tadek fajnie że do nas dołączyłeś, mam nadzieję że kiedyś wniesiesz tu naprawdę interesujące treści ale jeżeli chcesz stać się lubianym członkiem naszej społeczności nie zaczynaj od wychowywania innych użytkowników (zwłaszcza takich którzy znacząco przyczynili do rozwoju tego forum).

Jesteśmy tu już od jakiegoś czasu, znamy się i w większości lubimy. Nie lubimy za to jak ktoś wpada i od progu zaczyna nas pouczać czy wychowywać. To zwyczajnie wk...wia.

Pomyśl o tym. Warto.

  • Oceniam pozytywnie 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

+1

Wiek (który Tadku podkreślasz) nie ma tu nic do rzeczy. Nie wszyscy tu chodzimy do szkoły, niektórym zdecydowanie bliżej do wieku Twojego niż szkolnego. Mleko spod nosa dawno wytarliśmy, swoje wiemy i naprawdę nie trzeba nas pouczać.

  • Oceniam pozytywnie 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiałem się, że to niedługo nastąpi.

Tadek fajnie że do nas dołączyłeś, mam nadzieję że kiedyś wniesiesz tu naprawdę interesujące treści ale jeżeli chcesz stać się lubianym członkiem naszej społeczności nie zaczynaj od wychowywania innych użytkowników (zwłaszcza takich którzy znacząco przyczynili do rozwoju tego forum).

Jesteśmy tu już od jakiegoś czasu, znamy się i w większości lubimy. Nie lubimy za to jak ktoś wpada i od progu zaczyna nas pouczać czy wychowywać. To zwyczajnie wk...wia.

Pomyśl o tym. Warto.

 

 

Nie wiem o jakim wychowywaniu myślisz. Przedstawiłem swój punkt widzenia. Jeżeli odebrałeś to jako próbę wychowywania, bądź pouczania - to przykre.

 

Nie, nie jest mi przykro. To jest przykre.

 

Ja wiem, że wulgaryzmy są emocjonalnym podreśleniem przekazu. OK.

 

Jednak ja nie oceniam Waszych wpisów i proszę o to samo.

 

Jest to forum o „męskiej elegancji” czy o „MĘSKIEJ ELEGANCJI” - to zasadnicza różnica. Można być „eleganckim prostakiem” i „prostym elegantem”.

 

Granica jest bardzo cienka.

 

Elegancko pozdrawiam

 

Tadek

 

post-5247-0-20088600-1396084743_thumb.jp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak ja nie oceniam Waszych wpisów i proszę o to samo.

 

To jest forum dyskusyjne i Twoje wpisy, tak samo jak nasze, będą oceniane. Jeżeli ktoś uzna, że założony przez Ciebie wątek jest bzdurny, z pewnością o tym napisze. Pogódź się z tym.

Jeżeli chcesz być chroniony przed krytyką, własny blog z moderowanymi komentarzami wydaje się dobrym rozwiązaniem.

 

Komentowanie twórczości graficznej sobie daruję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica polega na tym, że oceniany był Twój temat a Ty w odpowiedzi zaproponowałeś krytykującemu koledze przemyślenia na temat elegancji tym samym sugerując mu braki w tym zakresie. To przykład nielubianych tutaj argumentów ad personam połączony z protekcjonalnym traktowaniem innego użytkownika (absurdalnym o tyle, że z uwagi na staż na forum, to raczej kozioł mógłby Ciebie uczyć panujących tu zasad).

 

Coś dużo u Ciebie wykrzykników i znaków zapytania. Klawiatura szwankuje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ocena oceną, forma wypowiedzi - formą wypowiedzi.

 

Nie używan wulgaryzmów, interpunkcja wielokrotna zwraca uwagę - czemu dałeś przykład.

 

„Protekcjonalizm”: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=49438

 

Moja Mama ( Góralka ) ma wiele fajnych powiedzeń, jedno z nich: „Przyganio młotyka gracy, aleźwa łoba jednacy” :) :) :)

 

Tadek

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cała ta polemika poszła w kierunku, którego nie przewidziałem. Takie bywa forumowe życie.

 

W innych tematach napisałem więcej niż tu. Polecam.

 

Mnie w tym temacie chodzi głównie o to jak przez lata zmieniał się kanon ubioru, ale przede wszystkim - zachowań.

 

Czy strój determinuje w dzisiejszych czasach nasze zachowanie? Do tego można jeszcze dołożyć elektroniczne formy komunikacji i anonimowość w sieci.

 

Czy spotkanie z elegancko ubranym człowiekiem gwarantuje nam eleganckie zachowanie?

 

Bardzo interesuje mnie Wasze zdanie.

 

Pozdrawiam

 

Tadek

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tadek, napisz proszę cokolwiek, co wiąże się z tematyką tego forum, a filozoficzne rozważania prezentuj na forach filozoficznych. Pokaż zdjęcia (swoje lub wyszperane w internecie) interesujących klasycznych ubrań. Oszczędź nam dydaktyki, bo nikt jej tu nie chce. Buty Cohnpol na tym forum są synonimem dna i pogódź się z tym, zamiast przekonywać nas, że czarne jest białe. Moderatorzy wykazali wyjątkową wyrozumiałość biorąc pod uwagę liczebność i charakter Twoich dotychczasowych wpisów, ale założę się, że ich cierpliwość jest na wyczerpaniu. Wierzę, że nie jesteś trollem i mam nadzieję, że kolejne Twoje wpisy pomogą i innym w to uwierzyć.

  • Oceniam pozytywnie 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.